od tego połączenia amu mi się odechciało :D moje kumpele jedzą pizze z sznką serem i czekoladą gdzieś na mieście :D
Wersja do druku
od tego połączenia amu mi się odechciało :D moje kumpele jedzą pizze z sznką serem i czekoladą gdzieś na mieście :D
Na pizze to różne rzeczy można wrzucić. Do bigosu podobno też.
Zbieram się stąd na dziś, bo nie mam już siły!
Kolorowych snów :*
dobranoc :*
no do bigosu mozna wrzucic bardzo duzo rzeczy;p
na pizze zreszta tym bardziej;p
buziak na mila niedziele;*
Ale żeby czekoladę to pierwszy raz słyszę.Duzo zdrówka.
miłego dzionka pełnego dietkowych sukcesów i nie tylko życze :)
Ja nie lubie tak mieszać, i np nigdy nie jem pizzy z ananasem bo dla mnie to za słodkie :lol: A z czekolda to juz naprawdę przegiecie, wolałabym ją sobie tak zjeść :lol:
Miłej niedzieli
Spojrzałam rano w lustro i się załamałam. Nosek mam tak cudnie czerwony, że mogłabym robić za renifera albo za clowna bez charakteryzacji. :P
Zaczęłam ładnie dietkowo: płatki z mlekiem.
Na obiad z tego co widzę jest rosołek i kotlet z indyka. Ziemniaki sobie dziś podaruję.
Wczoraj liczba zużytych chusteczek doszła do 74. Dziś na razie 13.
Zastanawiam się czy jutro na zajęcia jechać, bo tak nie bardzo mi to odpowiada, ale mam angielski i babka potem się rzuca... No a nie będę szła do lekarza z katarem. Sunny, możesz mi wypisać zwolnienie? :wink:
Lecę zrobić kawusię :)
Mam nadzieję że do jutra poczujesz się troszkę lepiej.
za 6 lat :D musisz poczekać :P dzisiaj pięknie zaczełaś :) to może na sam angielski idź jak taka babka jest :x