dlaczego Kochana nie jesteś :?: domyślam że chodzi ojak źel się czujesz to może daj sobie spokój z rowerkiemCytat:
Dietę mogę spokojnie nazwać czekoladową
Wersja do druku
dlaczego Kochana nie jesteś :?: domyślam że chodzi ojak źel się czujesz to może daj sobie spokój z rowerkiemCytat:
Dietę mogę spokojnie nazwać czekoladową
Nie umiem się wziąć w garść. Cały czas gadam o odchudzaniu, o niejedzeniu tego i tamtego, o tym, żeby sobie coś ugotować smacznego i zdrowego i co? I na gadaniu się kończy.
A rowerka nie odpuszczę, nie ma mowy. Chociaż trochę pocierpię! Chociaż z godzinkę.
Kurcze, widzę, że mi się temperatura buntuje i ponad czerwoną kreskę wywędrowała.
jak masz gorączke to wybij sobie to z główki :!: :twisted:
Ja też wisiade na rowerek na harrym, dobry pomysł :lol:
E no, co może mieć gorączka do rowerku, Pani Doktor?
no Kochana pomyśl :) jak masz gorączke to przecież nie osłabiasz dotaktowo organizmu jak już jest taki słabiutki :) za 6 lat pani dr jak sie uda :cry:
No to w takim razie siądę na fotelu z duszoną marchewką.
Lecę oglądać!
(A czemu niby miałoby się nie udać! Przecież zdolna z Ciebie bestia :D )
aż sie zarumieniłam :oops: miłego oglądania :) pośmigasz jak będziesz pełna sił witalnych :lol:
dobranoc =*
popieram smigac ale do lozka i wygrzac sie pozadnie, hebratka z sokiem malinowym a jutro powinno byc lepiej
zdrowiej jak najszybciej :?: