-
czes :) pamietasz mnie??? ;)
mnie tez sie przytylo co zmusz mnie zeby zaczac diete od nowa ale jakos nie moge sie zabrac na forum osoby sie wykruszyły :( dzisiaj patrze a ty wróciłas:) bardzo sie ciesze ze chociaz jedna osoba. tak postanawiam ze od jutra sie bede odchudzac. i znowu to jutro:( skad my to znamy.
trzymam kciuki
pozdrawiam
-
Cześć Aguś!! Pewnie, że Cię pamiętam! Na razie nie wiem na jakim wątku można Cię dorwać, tzn gdzie zaczynasz, ale jak tylko się pojawisz to zaczynam Cię mocno i gorąco wspierać!
Moje zamiłowanie do chipsów ostatnio się wzmożyło i dziś znowu pożarłam 2 paczki i do tego 2 rogaliki 7 day's. A wszystko przez to, że rano okazało się, że nie ma w domu mleka i niestety płateczki z mlekiem okazały się nieosiągale a tylko one zapewniają mi brak chęci na ogromną ilość niezdrowego żarcia. No trudno, jakoś to hyba przeżyję!
-
witam;*
ehh wiesz ze czipsy sa niezdrowe;p no ale dzis ci wybaczamy:p
buziak i milego popoludnia;*
-
no własnie sie zastanawiam czy załozyc swoj pamietnik. jak narazie nie idzie mi za dobrze ale od 1 bedzie super mam nadzieje. a nie idzie dobrze bo uwie;lbiam francuskie drozdzówki i trudno mi sie mi obejsc od porannego croissanta. w sumie to nie obrzeram sie, ani nie jem specjalnie duzo ale bardzo niezdrowo i kalorycznie.
ja tez lubie chipsy no ale bez nich sie obejde, a te 7 day'sy mnie nie zabardzo smakuja, moze przez to ze jak zjadłam kiedys to był jakis gumiasty, a od tego czasu nie kupowałam, wole kupic jeszcze ciepła drozdówke w cukierni:) ymmmmmmm:)
pozdrawiam
-
Ja też za 7 day'sami nie przepadam, tak samo jak mogę żyć bez chipsów, tylko tak mnie napadło...
Wczoraj za to skusiłam się na 2 bułeczki sycylijskie. Po prostu tak ślicznie pachniały, że nie potrafiłam się oprzeć. Nie mogę chodzić do sklepu :lol:
Dziś za to sprawuję się całkiem dobrze jak na razie. Na śniadanko płatki z mlekiem i actimel, potem czerwona herbata i 3 kostki czekolady, a na obiadek rosół z makaronem i 1 gołąbek z sosem grzybowym.
Na razie tyle. Poza tym planuję dziś rowerek przy filmie i chyba tyle...
Oczywiście miałam już 2-godzinny spacer po cmentarzu :wink:
-
witam
co to sa bułeczki sycylijskie?
ja tez mam na obiad gołąbki z tym ze z sosem pomidorowym :wink: :wink:
pozdrawiam
-
Straszne! Cała politechnika ma dziś wolne tylko nie mój wydział! I tym sposobem jechałam na 8, żeby odbębnić jedne (:!:) zajęcia!
-------------------------------------------------------------------
Bułeczki sycylijskie: kajzerka, w środku żółty ser, szynka i sos z przyprawami (taki jak do pizzy) wszystko na ciepło z zapiekanym na górze serkiem.
Dziś też się na taką skusiłam, ale na jedną.
Poza tym wczoraj faktycznie pojeździłam 1,5 h na roweku :D Przejechałam 33 km i dobrze jest :D
Na śniadanko znowu dziś płatki z mlekiem i actimel, potem właśnie bułeczka sycylijska a teraz piję cappuccino i zajadam winogrona. Tak gdzieś o 15 gołąbek na obiad, potem zmykam na włoski a potem do mojego Misia. Jutro na szczęście mam na 9:45, więc mogę się trochę wyspać :D
------------------------------------------------------------------
Dziś też planuję rowerek. Chcę 2 dni jeździć i jeden dzień przerwy. Zobaczymy jak wyjdzie :D
-
witam;*
no ja tez musialam isc dzis do szkoly:/ ehhh powinnien byc dzis dzien wolny;p
buziaczek i udanego popoludnia;*
-
wow 33km, jak dla mnie to jest troche :wink: :wink: :D :D :shock:
miłego dnia
-