Cieszę się bardzo że tak fajnie udał Ci się dziś dzień
Podziwiam za ten rower 2 razy w ciągu upalnego dnia (+ basen)
truskawki są dobrym pomysłem w razie wieczornego głodu
Ja dzisiaj jak byłam na zakupach to zastała nas ta ulewa , tata podjechał najbliżej jak się dało i pędziłam z koszyka do auta z torbami, naszczęście koszyka nie musiałam odwozić bo jakiś gościu chciał go za mnie zawieść więc się zgodziłam i nie leciałam przez tą największą ulewę więc i nie przemokłam do suchej nitki i dobrze że miałam sandały na nogach bo wody na ulicy było prawie po kostki Brrr a potem z samochodu z zakupami musiałam pędzić do klatki a dosyć grzmiało brrr i tak 3 razy w tą i spowrotem z reklamówkami aż w końcu odetchnęłam z ulgą że już nie jestem na dworze w tą burzę z ulewą
Bardzo się cieszę bo taty nie będzie prawie cały przyszły tydzień więc i na ten tydzień mogłam zrobić zakupy takie jakie chcę bo dla siebie tylko więc wybrałam same dietetyczne rzeczy: jogurty, kefiry, serki, warzywa, owoce (te najmniej kaloryczne czyli pomarańcze, kiwi i morele), wafle ryżowe i wasę light itp.
No ale także wzięłam coś dla Oli: cipsy, paluszki, orzeszki, czekoladę (nie wiem czy Ci o tym wspominałam ale przypomnę jak by co: Ola przyjeżdza do mnie na 2 dni ) więc muszę ją jakoś ugościć a ona lubi takie rzeczy No i pozwoliłam sobie na małą pizzę dla siebie (którą rano wszamię) Ale niestety skusiłam się teraz na cipsy i je wszamałam + parę innych kalorycznych rzeczy Ale też pociesza mnie myśl że w przyszłym tygodniu nie będą mnie kusić obiadki przyrządzane zwykle tacie i będę mogła wzorowo trzymać się dietki więc szybko zleci to co w najbliższym czasie nadrabiałam i nadrabiam napadami jedzenia Mam nadzieję że uda mi się ten tydzień przeżyć tak jak tego oczekuję
POZDRAWIAM :*