Wersja do druku
nooo Bianca...i samochody tez maja ciemnobrazowe...to jak taki murzynek w tym mundurku tam wejdzie, to juz wogole nic nie widac...samochod widmo :wink: :wink: :wink: 8) 8) 8) 8) Ale jaki przystojny za to :lol: :lol: :lol: :lol:
czemu ja jeszcze nie jestem w lozku??
Ach Ci murzyni ... :lol: :lol: :lol: :lol:
Dzień doberek!
Zawalona jestem robotą, więc zmykam :(
Tagotko, MIłEGO DZIONECZKA żYCZę :!: :D
na chwile przyszlam, bo teraz to juz nie ma zartow! pierogi lepic trzeba :roll: :roll: :roll: ...najwyzszy czas. W dodatku Endrju kupil mieso milone i wsadzil do lodowki, a ja myslalam, ze zamrozil, wiec wczoraj tez kupilam i tez wsadzilam do lodowki.........no to teraz chyba caly tydzien bedziemy jakies kotlety mielone jesc, albo nie wiem co :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol:
http://www.ralffreund.de/Davidoff-Pistazie.jpg
UDANEGO DNIA!!!!!!!!!!
no wiesz, z miesa mielonego mozna duzo potraw zrobic :lol: :lol: :lol: ale musicie sie uporac z tym miesem do soboty, bo wigilia nadchodzi :)
tak... spagetti, gołąbki, zpiekanki itd...
Kawka przepyszna!
Miłego dnia!
http://sirmi.ic.cz/andel/37.gif
Moj maz ostatnio malo nie przejechal murzyna, no ale tamten sam sobie winien - szedl ubrany na czarno poboczem drogi, ciemno jak ...., dobrze ze paszcze rozdziawil to mu zeby blysly i tylko dlatego uniknal smierci :D
Zrob sobie pulpety w sosie pomidorowym i zamroz. I mielone - tez zamroz. A z reszty spaghettii. Oj, spadam, bo w brzuchu mi burczy! :D
Hej Tagosiu :D
Widze, że koleżanka nie dość, ze po nocach nie śpi... innych deprymuje... to jeszcze teraz na dietetycznym forum o mięsie mielonym rozgaduje, co by jej niby się w lodówce psuje :twisted: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol:
No... a swoją drogą to spagetti dobrego bym zjadła... moze to i pomysł na dzisiejszy obiadek :D :D :D :?: Jak myslicie :?: Da sieodchudzic takie spagetti :?: :lol:
Milutkiego dzionka i spokojnegi przede wszystkim :D
Doty, jak nie dasz makaronu i miesa to spaghetti bedzie chudziutenkie :wink: :lol: :lol: :lol:
Tagottko,
smaka na kawę mi narobiłąś tym zdjęciem.
A mielonym na spaghetti :P O matko idę sie sokiem pomidorowym oszukiwać :wink:
miłęgo dnia i powodzenia z pierogami (ze mnie jak mama chce sie pośmiać to każe mi sobie pomagać w lepieniu pierogów :lol: )
Pewnie, że można troszkę odchudzić: dajemy mielonego indyka (wiadomo, że bestia chuda jest), razowy makaron i przecier pomidorowy - tylko 25 kcal w 100 ml, tylko czy to jeszcze można nazwać spaghetti???? :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: