Ja jej nie lubię, za wolna dla mnie :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: ale miłego słuchania Gosia :D :P
Wersja do druku
Ja jej nie lubię, za wolna dla mnie :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: ale miłego słuchania Gosia :D :P
gosia,
bylam w czwartek na Pachnidle
ale ..........
obrazy i pokazanie zapachu super
ale zakończenie takie bajkowe i glupie po prostu :)
ale co tam :) tylko sie balam potem po lesie jezdzic
pozdrawiam
Aniu hihi ja tam chcialabym i laptopa i kota ;) :D
Tag u nas sypie i sypie! bez kitu jakis hardcore.. Do Niemiec zima tez dotrze ;)
Norah Jones...fajna nastrojowa muzyczka...nie na każdą okazję ale na leniwe sobotnie popołudnie to chyba w sam raz :-)
Buźka.
Hehe, to ja jakiś odmieniec kobiecy jestem, bo nie lubię w ogóle słuchać nastrojowej muzyki, tylko jakiś hard core ciągle u mnie leci :lol: :lol: :lol: :lol: albo po prostu może nie miewam leniwych sobotnich popołudni :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol:Cytat:
Zamieszczone przez najmaluch
Kasia nie jestes odmieniec :-) Ja też nie przepadam za wolną, nastrojową muzyczką...wolę ostrzejsze klimaty:-)
Uff Ania, a ja już myślałam, że może jakaś nie kobieca jestem albo nie romantyczna :lol: :lol: :lol: :lol: :lol:
Spokojnego leniuchowania Gosiek :D
Ja tez wczoraj ogladalam 'pachnidlo', film calkiem calkiem, ale i tak nie umywa sie do ksiazki...
A mi sie zakonczenie podobalo, nie wyobrazam sobie ze mialoby sie skonczyc inaczej.
Polecam wczesniej przeczytac ksiazke :]
Ta-gosia
papier odebrany wiec będziesz pracowac na pełny gwizdek :roll: UDANEGO NOWEGO TYGODNIA POD KAŻDYM WZLĘDEM CI ŻYCZĘ :D
***
Grażyna