Tagottko >> czy ja juz pisalam, ze traktuje Cie jak Guru :D tyle kiloskow do przodu :) ciekawe jak u mnie stoi to wszystko :) powodzenia :)
A u nas tez leje, akurat jak pranie powiesilam, to musialo sie rozpadac... hehe
Wersja do druku
Tagottko >> czy ja juz pisalam, ze traktuje Cie jak Guru :D tyle kiloskow do przodu :) ciekawe jak u mnie stoi to wszystko :) powodzenia :)
A u nas tez leje, akurat jak pranie powiesilam, to musialo sie rozpadac... hehe
Miłego dnia :D
U mnie też leje - jak fajnie :lol: :lol: :lol:
Wreszcie się troszke ochłodziło i można myśleć i w miarę normalnie
funkcjonować :D
Miłej pracy :)
Buziaczki :*
Cały świat chyba dziś deszcz zalewa sądząc po wpisach u ciebie :)
A tego, że ci facet ubrania kupuje - zazdroszczę. Mój nigdy tego nie robi z obawy, że nie trafi. W sumie go rozumiem bo ja wybredna jestem ubraniowo i sama mam problemy z dobraniem sobie fasonów itd ale jednak żal trochę.
Czesc Gosia, moj mąż sam ubrań mi nie kupuje, od czasu do czasu bieliznę, a najczesciej perfumy, i tu zawsze estesmy zgodni, lubimy takie same zapachy...
Mam nadzieje ze tym razem z Londynu przywiezie mi coś innego niz perfumy, bo mam ich juz sporo :roll:
Torebka - klasunia... Moze mąż by mi kupił hehe...
No to i ja się dołączę: mój mąż mi sam nie kupuje, najpierw konsultuje ze mną, co chciałabym dostać i wtedy kupuje :lol:
Ostatnio dostałam suszarkę na urodzinki i bieliznę :wink:
Kurcze Kasiu,
suszarką to się pochwaliłaś ze zdjęciami i dokłądnym pisem, a bielizną to już nie. :wink:
majonez zerżnęłam żywcem do własnych przepisów, pomysł genialny.
torba mi się bardzo podoba. kusisz mnie strasznie, bo ja pomysły mam i jakieś tam artystyczne te takie podobno... zdolności to sie nazywa, czy jak :lol: tylko boję się, że jak siądę do maszyny to może być ryfa :shock:
a poza tym, baby nie narzekać na deszcz, przecież wszyscy żebrali o trochę deszczu
Właśnie - nie narzekać, bo u mnie ani kropelki.... :cry:
a w szczecinie wczoraj popadalo a dzis ladnie, nie za goraco, na przemian sloneczko z chmurkami :)
A ja tez sobie pozycze przepis na majonez niemajonezowy :) A co sobie bede odmawiac jajek :) bo sie przyznam,z e dla mnie jajko na sucho n(czyt. bez dodatku typu majonez) to nie jajko, no chyba ze mowimy o jajecznicy :)