Wersja do druku
No zawiedziona jestem to nie bedziesz wpisywac tu co jesz? Twoje raporciki jedzeniowe to dla mnie duzy bidziec do dietki, oczywiście zaraz po fotkach...
Rodaj kokieterii z tym moim wyglądem hehehe... dobre, ale z ta figurą modelki to duuuuuuuuuzzzzzzzzzzo nagiełaś :lol: :lol: :lol: Jeszcze ktoś pomysli że naprawde :wink: :lol:
No tak Gosia-Kasia-Gosia nam tu się będą przekomarzać, która szczuplejsza, zgrabniejsza... :wink: :lol: :lol: :lol: Laski jesteście i tyle :!: :D Każda ma inną sylwetkę, proporcje itd, ale jesteście wielkie, że osiągnęłyście to, o czym każda z nas marzy :P :P
I cieszyć się tym laseczki, cieszyć :!: :lol: :lol: :lol:
GOSIA SUPER WYGLĄDASZ!!!!
Wymiarków tylko pogratulować!
Hm... chyba pora abym i ja się zmierzyła bo....
Miłego dnia CHUDZINKO!!!!!
Gosia, pozdrawiam Cię cieplutko - chuda dupeczko :D :P :P :P :P :P (no nie mogłam się powstrzymać :lol:) Wybacz :!: :lol: :lol: :lol:
Informuję, że ważę już 3 kg mniej od Ciebie a nie 4 :lol: :lol: :lol: :lol: :lol:
Miłego dnia :) :) :)
Endrju mnie dzisiaj wyrwal z lozka zdaniem:
O RAJUUU! JUZ DWUNASTA! :shock: :shock: :shock: :shock: :shock: :shock: :shock: :shock: :shock: :shock: :shock: :shock: :shock:
:evil: :evil: :evil: :evil: Skubany! Wiedzial, ze nie ma na mnie innej metody :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: Dochodze wiec powoli do siebie, zabieram sie za prace, popijam kawe i mysle o sniadaniu :) Mam dzisiaj co robic, oj mam :roll:
--------
Kasia - nie przezyje tego kilograma :twisted: :twisted: :twisted: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :D :D :D :D :D Kurka! :lol: :lol: :lol:
Oskubana - zmierz sie zmierz, bo pozniej sie czlowiek "ocknie" z letargu i ma o wiele wiecej roboty niz myslal :?
Aga teraz bedzie walka o kazdy centymetr :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol:
Forma - Gosia, jak Cie to motywuje, to nie ma sprawy :) Bede pisac, moze tylko liczyc nie :lol: :lol: A z ta figura, to tak Cie widze :D 8) 8) 8)
Dorka - to ja za 2 tygodnie sie znowu zamelduje, z jakims brzuchem Weiderowym czy cos :lol: :lol: :lol: :lol:
Ziutus teraz to juz nawet nie waga, tylko jakies takie estetyczne problemy typu: tu za dzo- tam za malo, tu za krotko, tam za dlugo :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: ehhh......kto nam to wpoil, ze trzeba byc idealnym :twisted:
Rejazz - no cos mnie wlasnie z tymi wlosami zdziwilo, bo dawno sobie zdjec nie robilam, patrze a ja mam juz takie dlugie :roll: :roll: :wink: :wink: :lol: :lol: Swoja droga wazylam juz 52,9 jak wrocilam w listopadzie z Polski......potem w kwietniu przytylam z 3 kg :? i dopiero teraz odzyskalam swoja wage :roll: :roll: :roll:
Sioola - lasagne mowisz 8) 8) 8) Obiecuje, ze ejszcze w tym tygodniu zjem za Ciebie....tylko zebys mnie przypadkiem nie wyprzedzila :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol:
Jak ja lubię tego Twojego chłopa, Gosia :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol:
.... może i to przeczyta? :roll: :wink: :D :D :D :D :D :D
Gosiu
ale fajnie, ze przestajesz sie odchudzac :)
ale chuda jestes magicznie i przestań już oscylować wokół 1000 karolków :)
wiecej tych chłopów Ci sie przyda :)
i fajny jest endrju :)
słuchaj, ja będę w berlinie pewnie 5-7.10
i jeżeli chcesz jakies ksiazki, to ja chętnie mogę Ci coś podesłać (tak zwyczajnie pocztą niemiecką już niezagraniczną)
O Aniu a Ty pójdziesz ze mną na kawkę jak będziesz w Berlinie? :P :P :P Czy masz już na maksa zorganizowany plan zajęć? :wink: :lol: :lol: :lol:
Gosiu, zauważylam ze zmieniłas tytuł swojego tematu :P ... i jakoś tak przyszło mi na myśl co w takim razie będzie dalej ? :P
hahhahahhaha twoej szczęście podniosło ci ciśnienie z rana tak jak ja miałam :)
tylko ja bardzej bojowo :(
no cóż bywa :)
życze miłego dnia i do napisania pózniej :)