cel: 25 kg mniej ( ....jeszcze tylko 5)

To ja też się umyję, bo zaraz mam iść do sklepu po rybkę - greczynkę chcę robić ;)
Ale bez mycia ani rusz :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol:

A ja już mnóstwo rzeczy zrobiłam, ale wciąż jestem rozczochrana :lol: :lol: :lol: ale chociaż umyta :lol: :lol: :lol:

Fajnej soboty Gosia :) :) :)

http://www.luckyoliver.com/photos/de...ove-323965.jpg

No bez wstydu jestescie takie nieumyte po forum chodzic :shock: :shock: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol:

Ja wstalam dzisiaj skoro swit i od rana wszystko jest podejrzane :wink: Najpierw durne sny o jakims krolu i jego zamku :shock: , potem Endrju mi kawe zrobil na sniadanie i wlal mleko, ale juz byla koncowka i sie okazalo zepsute :?

........zrobil mi wiec druga....ale kawa bez mleka tak z rana to jest dla mnie dosc ciezkie przezycie :roll: :roll: :wink:
....ale co...no wypilam...tzn polowe wypilam, bo druga polowa mi sie na koldre wylala (Bubek chciala mnie miloscia obdarzyc :twisted: )

.....ciekawe co bedzie dalej :roll: :roll: :lol: :lol: :lol: :lol:

Gosia ... dalej już może być tylko lepiej :lol: :lol: :lol: no chyba nie gorzej? :lol: :lol: :lol:
Dałam foty rozczochrane :lol: :lol:

Bedzie juz tylko lepiej i fajniej :) Milej soboty, tagus :)

http://imagecache2.allposters.com/im...ug-Posters.jpg

ŚCISKAM CIĘ
I JAK DALEJ DZIEŃ SIE POTOCZYŁ ?????????? :):)

A DZIEŃ BEZ PORANNEJ KAWY Z MLEKIEM DLA MNIE JEST DNIEM STRACONYM :(:(

Wykrakalyscie dziewczynki :wink: :wink: :D :D :D Cudny byl dzien, przyjmenie cieplo, slonecznie, relaksowo. Popracowalam niezbedne minimum i pojechalismy sobie pospacerowac obok stadniny koni, a potem do marketu na zakupy..wlasciwie to zalezalo nam na jakichs specialach, zeby zrobic pyszna kolacje :D

http://i159.photobucket.com/albums/t...m/dzisiaj1.jpg

http://i159.photobucket.com/albums/t...m/dzisiaj2.jpg

Kupilismy sobie skladniki na prawdziwe wloskie spaghetti z oliwkami od Wlocha ( cala droge nam tak pachnialy, ze lecielismy do domu jak na skrzydlach :lol: :lol: :lol: ), ale niestety dzisiaj sobota, wiec uciekla nam bus i wracalismy na pieszo do domu. Dobrze, bo karolkow troche pospalalismy :lol: :lol: Ale wrocilismy tak pozno, ze na robienie makaronu bylo juz zdecydowanie za pozno i zrobilismy sobie kanapki z chrupiacego razowca z owymi oliwkami, specjalnie wedzona wloska szynka i camembertem :roll: :roll: :roll: :roll: Jakie to dobre :roll: :roll: :roll:

Po drodze kupilismy tez nasze ulubione cukierki:

Ferrero Pocket Coffee

http://www.ferrero.it/hidimg/ferrero_pocket_coffee.jpg

takie espresso w czekoladzie schowane...i zjadlam PIEC! A tam nie ma napisanych kalorkow. Wracam do domu, sprawdzam...a jeden ma 50 :twisted:

Bylo wiec:

:arrow: wasa
:arrow: kanapka z pomidorem
:arrow: marchewka
:arrow: szczawiowka z jajkiem
:arrow: 5 pocket coffee
:arrow: ok.70 g prazonych platkow z chleba razowego
:arrow: 2 kromiki razowca z szynka, oliwkami, camembertem + Romana z winegretem

Razem ok 1500 kcal

-------
zadzwonil dzisiaj nasz przyjaciel, ze ma urlop i czy nie pojechalisbysmy razem z nim gdzies na wakacje (on nie ma dziewczyny)....Sklada sie akurat tak, ze ja w tym czasie jade do Polski, ale Endrju zostaje i kto wie czy sie obaj nie wybiora gdzies do Portugalii albo Bulgarii. Byloby super :D Musimy tylko jeszcze pomyslec gdzie zostawic Bubka w tym czasie :D Ja to jeszcze co jakis czas do Polski jade, ale Endrju to juz nie wiem kiedy ostatnio mial urlop PRAWDZIWY :roll: :roll: :roll:

Gosia, widzę, że u Ciebie było tak pięknie, jak u mnie :P :P
Cudny miałam dzień i Ty też :D

http://www1.istockphoto.com/file_thu...asto_pasta.jpghttp://www.filippoberio.com/Recipes/...eoilgarlic.jpg

ja juz czuje te jutrzejsze spagetti :):)
kurcze a u mnie tradycyjne boloniese bo inaczej Suchar bez mięsa nie tknie :(

troszeczkę ci zazdroszcze. konie ....spacer....słoneczko
rozmarzyłam sie :):):)

hello Tag :D
super te zdjecia ;) i Twoje i konia :D a raczej jego czesci :P
jedzcie na wakacje :) ja sie zaopiekuje Bubkiem :D:):):)