-
Dzisiaj to mnie jeszcze nic nie boli, ale z doswiadczenia wiem, ze po 2 dniach sie zaczyna :lol:
Nie moge uwierzyc, ale slonce swieci :D :D :D Obym nie zapeszyla :lol: :lol:
Jem sniadanie: nowe tektury zakupilam:
Roggentaler (340 kcal)
http://picture.yatego.com/images/45d...aler_gross.jpg
i szwajcarskie "ciastka" (390 kcal)
http://www.hug-luzern.ch/prod-pics/r...6%20PP%20G.jpg
do tego kubek kawy i jestem szczesliwa :lol: :lol: Nie wiem jeszcze co z praca dzisiaj. Napewno mam troche papierow do przerobienia. Poza tym czekam na telefon, od ktorego zalezy czy leze czy fruwam :lol: :lol:
Aha: dzisiaj podobno zostaniemy milionerami :lol: Endrju wczoraj totka wyslal :lol: To wiecie dziewczyny...dzisiaj w nocy impreza, nie? :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :wink: :wink: :wink: :wink:
-
:lol: :lol: :lol:
Gosia, ja tak milionerką zostaję już od co najmniej 2 lat, odkąd gram w miarę regularnie, ale niestety jeszcze nią nie zostałam :lol: :lol:
Ostatnio w tę sobotę miałam wygrać 10 mln zł, ale już po ptokach :lol: :lol:
Ale Wam niech się szczęści :lol: :lol: :lol: :lol:
Wiesz co Gosiu, jak patrzę na te 'tektury', które jesz, to aż mnie .... coś tak w zębach łupie i gęsiej skóry dostaję, ciekawe dlaczego? :lol: :lol: :lol: :lol: :lol:
-
No co Ty Kasia, one nie sa z czosnkiem :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :wink: :wink: :wink: :wink: Troche powidel na gore i niebo w gebie :lol:
Co do totka, to ja nie mam kompletnie szczescia. Nawet jedynki nie moge trafic, dlatego juz dawno zostawilam to w rekach lubego :lol: Ja haram, a ten gra :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :wink: :wink: :wink: :wink: Tzn. ja zeby zarobic musze sie narobic, a on se totka wysle i zaraz bedziemy bogaci 8) 8) 8) buuuaahahahahhaa :lol: :lol:
a co mi tam! trzeba miec troche zludzen w zyciu, nie? :) :) :) :) :) Wszystko sie moze zdarzyc :)
-
Gosieńko ja to nazywam " podatek od marzeń " :wink:
Ja grałam jak duża wygrana miała być.
Ale jak ta sierota też nawet 1 nie trafiłam.
Więc zaprzestałam płacenia tego podatku :wink:
Trzymam kciuki za Twego Lubego
-
A ja trafiam trójki i czwórkę miałam, która od razu poszła na reperację zęba, co mi się zaraz po wygranej ułamał :lol: :lol: :lol:
Kto nie gra, nie wygra i już :lol:
To nie o czosnek chodzi, tylko że to takie chrupiące, to jest takie uczucie, jak skrzypiąca po tablicy kreda :lol: :lol:
-
No to dobrze, że Endrju w niemcach wygrywa, bo tutaj to ja :!: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol:
A tak pważnie, to na palcach jednej ręki zlicze ile razy grałam :roll: ale teraz u mnie klęska finansowa, to za ostatnie złotówki totka wysłałam :wink: :lol: :lol: :lol:
Buziakuję Gosiek :D
-
EeE Kasia nie takie tekturki strasznie jak Ci si e wydaje... niektore są naprawd ecalkiem pyszne i wcale nie skrzypią :) no, nie wszystkie skrzypią ;)
Taaagottaaaa a możesz mi linkiem podesłać te cwiczenia na miesnie pupne i nożne?? Też chcę poczuć, że cos tam mam, oprócz tłuszczu ;)
-
Efciaku, ja próbowałam swego czasu chyba wszystkie 'tektury' dostępne na polskim rynku i niektóre do tej pory stoją w szafce i karmię nimi kaczki w parku :lol: :lol: :lol:
Nie zdzierżam tego pseudopieczywa :lol: :lol: :lol: :lol:
-
Ale przynajmniej kaczki są zadowolone z takich rarytasików :D No i może od tamtych czasów to jakieś nowe lepsiejsze w smaku by sie znalazły :?: :?: Ale nie namawiam, bo o ile od czas do czasu schrupie sobie z przyjemnością jeden płatek, to nie moglabym, się tym żywić non stop :!: Wolę zdecydowanie zwykły zdrowy razowy chlebek :)
-
A ja tro pieczywko jak deser właściwie traktuję :D Jak mnie na słodkie najdzie to maznę sobie dżemem albo slodkim serkiem, złożę i już mam namiastkę wafelka :wink: :lol: :lol:
Ale z wędliną, zamiast normalnej kanapki to juz mniej lubię, choć zdarzało się, zdarzało...