Wersja do druku
Gosia, ja sobie nie wyobrażam trzeć, np. 2 kg marchwi, jakie ostatnio zjedliśmy w postaci surówek, na zwykłej 'ręcznej' tarce :lol: :lol: :lol:
Używam tylko i wyłącznie robota Philipsa do takich czynności, z takim właśnie różnymi tarkami :) :) :)
Trzymam kciuki za zębologa :D :D
też chcę taką tarkę, bo ja wszystko na metalu :roll:
http://i159.photobucket.com/albums/t146/gudroom/3.jpg
http://i159.photobucket.com/albums/t146/gudroom/2.jpg
http://i159.photobucket.com/albums/t146/gudroom/1.jpg
to sa zdjecia dzisiaj z Kölnu :roll: :roll: :roll: :roll:
Leci przez nasz wlasnie orkan :roll: Mnostwo mostow zagrodzono, plac dookola katedry zablokowany, wszystkie budowy pozamykane....w nocy ciezko sie spalo przez ten wiatr..... :roll:
Dopiero weszlam do domu. Padam na nos. W dodatku niewyspanie, bardzo wczesna pobudka, stres u denta. Endrju mial OP, mamy powtorke z rozrywki - prawie to samo co pol roku temu. Narazie jest jeszcze "polprzytomny" i wyglada troche smiesznie z dwa razy wieksza paszcza :wink:
Zaraz napisze wiecej, tylko zrobie sobie cos cieplego do picia :roll:
Rejaz ...wiesz co...z tym "zdecydowaniem" sie na aparat to jeszcze nie tak do konca. Najpierw musze sie wybrac do mojej denystyki, zeby mi po 1 powiedziala, czy nie bede musiala usuwac zadnego zeba (to moj warunek). I dokladnie sie dowiedziec co jak gdzie kiedy i za ile :roll: :roll: :roll:
Finansowo nie jestem tez zbytnio przygotowana...to niestety wydatek okolo 8-10 tys. ..euro :?
Mysle o nowej metodzie INVISALING, ktora polega na tym, ze co 2 tygodnie dostaje sie nowa , niewidoczna "szyne", ktora "nastawia" zeby. Problem oczywisicie jest nie tylko w cenie, ale i w samym fakcie, ze przez jakies 2 lata trzeba bedzie co 2 tygodnie latac do denta.... ufff :roll: :roll: :roll: :roll: A ja nie lubie byc tak "przywiazana" :roll:
Ale, tak jak mowi SIS i Ziutka- dla wlasnego samopoczucia i estetyki uwazam, ze warto. Dlatego tez nigdy nie mam nic przeciwko temu, ze sobie ludzie robia jakies operacje plastyczne i inne wspomagacze. Uwazam, ze to lepsze, niz pol zycia zyc w kompleksie i zanizonym poczuciu wartosci.
Oczywisicie z moimi krzywimi zebami nie jest tak zle :wink: :wink: :wink: dlatego Majuuusia moglas niezauwazyc, niemniej jednak nie mam nic przeciwko temu, zeby miec rowniutkie :wink: :wink: :wink:
A propos - Majusiaaa...w sumie nie ma stresu :wink: Dostajesz znieczulenie i nic nie wiesz :wink: :wink: :wink: :wink: Zartuje oczywisicie. Ale powiem ci, ze wyobrazalismy sobie to z Endrju o wiele gorzej, niz bylo. Pierwsze dni po zabiegu sa troche do bani, bo jesc nie mozna i morda spuchnieta :wink: ....ale....wszystko da sie przezyc :wink: :wink:
Magdakasz ..niestety euro :? Ale ten zwykly aparat jest ponad polowe tanszy (mowie oczywisicie o wszystkich kosztach wlacznie z 2 letnim leczeniem i wizytami u denta). Ja tez kiedys myslalam, ze za stara jestem na aparat. Potem nie moglam, bo pracowalam w radiu (dykcja). Teraz nie ma problemu :)
Oskubana - No ...ewentulanie zdecyduje sie na "druciany" :wink: , jak mi kasy zabraknie :wink:
Kasia - wow! :lol: :lol: :lol: :lol: 2 kilo marchewki chyba bysmy tak szybko nie przerobili w dwojke :) Nie zeby nasze mozliwosci spozywcze byly jakies kiepskie :wink: :wink: :wink: tylko my sie tak szybko nudzimy jedzeniem, ze jak nagotujemy np bigosu na 2 dni, to drugiego dnia juz nam sie go nie chce :lol: :lol: Wy te 2 kilo tak naraz? :wink: :wink: :lol:
Doris - ja jestem zachwycona. 15 euro kosztowala, wiec niewiele wiecej niz porzadna reczna tarka :wink: POLECAM :)
Gosia, ale niesamowite zdjęcia :shock: :shock: :shock: jej!
Co do marchewki, to na 2 dni starczyło :lol: :lol: :lol: ale jaka pyszna była :D :D
I ja nie mam nic przeciwko operacjom plastycznym, jeśli tylko kogoś na nie stać i ma mu to poprawić samoocenę i nastrój, niech robi :wink:
U nas takie nowoczesne metody leczenia też są cholernie drogie :evil: za urodę i zdrowie trzeba słono płacić niestety :wink: :roll:
wiecie co......chcialam sobie przypomniec jak to bylo ostatnio z ta operacja u Endrju, wiec wrocilam do pamietnika pol roku temu.............
:roll: :roll: :roll: :roll: :roll: :roll: :roll: :roll:
czytalam czytalam i czytalam.........
Wy jestescie niepowtarzalne dziewczyny
To jest naprawde taki rodzaj niesamowitej wirtualnej wiezi, w dodatku kazda z Was, ktora tu do mnie zawitala, jest tak rewelacyjna, ze wrecz uwierzyc nie moge, ze wirtualnie mozna poznac takie babki :) :) :) :) :) :) :)
Jakie to fajne uczucie jest........ :)
:shock: :shock: :shock: ale wichura :roll:
Wiesz tez od jakiegos czsu powaznie zastanawiam sie nad aparatem, ale najpierw musze zrobić "porządki" w mojej paszczy.
http://img153.imageshack.us/img153/3429/smilegl9.jpg
A ja mam jutro ostatnią wizytę u dentysty - hurra :lol: :lol: :lol:
I będę miała już wielki porządek w paszy mej :lol: :lol:
Gosia, my Ciebie też kochamy :wink: :wink: :wink:
http://worldpeace.org.au/images/hugbear.gif
odwazajemniam twoje uczucia :lol: :lol: :lol:
hej :)
Tag ja tez nie widzialam zebys krzywe zeby miala :P ale moze zdjecia poprawiasz w photoshopie ;) :P :lol:
fajna ta tarka ;)
w sumie nie jem duzo surowek ale jakby taki sprzecik miec.. :roll: :lol: :lol: