pal gosia pal te drożdżówy :)
a jak pryzjedziecie, to może któraś z was moją kotkę zabierze ze sobą?? :D
zapraszam :)
Wersja do druku
pal gosia pal te drożdżówy :)
a jak pryzjedziecie, to może któraś z was moją kotkę zabierze ze sobą?? :D
zapraszam :)
Mi tam termin bez różnicy, z wami zawsze i wszędzie, dopasuję się 8) 8) 8)
A że tarka się sprawdziła to się cieszę szalenie :) Oby już jej tak zostało to nam normalnie hiperwitaminozy dostaniesz od tych surówek :lol: :lol: :lol: :lol:
co za imprezke szykujecie co? :lol: :lol:
a jaka to tarka Tag?
No cors :) Ania mowi, ze wolna chata! No to chyba wiesz co takie haslo oznacza :wink: :wink: :wink: :wink: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol:
Kurcze.....tak mysle, czy w tym moim majowym rzucie na Polske nie przeleciec przez Warszawe :shock: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: Musze sobie jeszcze poogladac rozne mozliwosci, loty przeloty, powroty, polaczenia w moje rejony itd :wink: :wink: :wink: :wink: :wink: No i oczywisicie pod warunkiem, ze bedzie wiecej chetnych :) :) :) :) :)
Ta "tarka" to taki dinks jest
http://ecx.images-amazon.com/images/...BL._SS500_.jpg
wrzucasz marchewke, jalbko, cebule, cokolwiek i krecisz korbke :wink: :wink: :wink: Palce pozostaja w calosci 8) 8) 8)
Zjezdzam spac, bo jutro z Endrju idziemy do denta ...brrrr......znowu mu beda dziasla kroic...ufff.
Swoja droga to nastepna wizyta u denta bedzie ze mna....planuje aparat na wyprostowanie swojej paszczy :wink: :wink: :wink: Niestet ytaki niewidoczny kosztuje z calym leczeniem prawie 10 tys......ale w sumie jak sie to rozlozy na 2 lata (przez ktore owy aparat trza nosic)...to moze jeszcze nie umrzemy z glodu :lol: :lol: ...ale zazanaczam: MOZE :wink: :wink: :lol:
No no, jednak się zdecydowałaś na aparat? :)
Mi chyba odwagi (no, pieniędzy też trochę :P) zabraknie ;)
Przyjedź w maju przez Warszawę, ja na bank będę w domu, bo brat zostaje ponownie tatusiem, więc nie może mnie takie wydarzenie ominąć ;) ;) ;)
Witam z rana!
Tagotta,ja cale 2 lata nosilam aparat ,no ale efekty sa i gdybym miala cofnac czas...dalabym sobie jeszcze raz "zakuc gebe" :wink: :D Strasznie kosztowne to w Germanii,ja 10lat temu zakladalam w Polsce.Milego dzionka!
Trzymam kciukory za dentyste. Ja bylam w poniedzialek i w wielkim szoku wyszlam, bo od prawie dwoch lat nie mam zadnych ubytkow :shock: Czego i tobie zycze :) A aparat to bierz w ramach upiekszania, dla urody warto pocierpiec w tym finansowo ;)
Tagus - ja tam zadnej krzywej paszczy u ciebie nie widzialam
Ale moze niedokladnie ci w te paszcze zagladala, taka bylam szczesliwa ze cie widze - no i oczy mialam troche pijano-zamglone pamietasz??
Trzymam kciuki za Endrju - boszzc mnie czeka to samo!! RATUNKU
Tagottko, trzymam kciuki, co to by twoj Endrju przyezyl to mala rozrywkowa wizyte u denta...hehe...10tys?? zlotych czy euro?? zlotych chyba...tez by mi sie przydal aparacik...ale zawsze myslalam, ze za stara jestem...nie jestem jakos strasznie powykrzywiana, ale troche jedynki nierowne jakies..tarka fajna, moze poszukam na ebayu toto :lol:
Gosieńko fajna tarka :)!
To jak z aparatem...... :roll: