http://www.fizyka.net.pl/ciekawostki/grafika/snieg2.jpg
MIŁEGO DNIA SZALONA KOBIETO
Wersja do druku
http://www.fizyka.net.pl/ciekawostki/grafika/snieg2.jpg
MIŁEGO DNIA SZALONA KOBIETO
Do mnie dziś też śnieg dotarł, brr :P :lol: :lol: :lol:
Może też to uczczę i pójdę pobiegać? ;)
SMSYYYYY ????????? Marata :roll: :roll: :roll: :roll: Noc o Ty :roll: :roll: :roll: :roll: Ide sprawdzic :roll: :roll: :roll: :roll:
No to juz nie sprawdzaj bo wlasnie ja sprawdzilam ze sie kurna nie wyslalo
Nie wiem tylk czemu sie kurna nie wyslalo :P
A ja juz myslalam ze mnie nie kochasz :(
:lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: no wlasnie sie dziwie, ze nic nie mam :lol: :lol: :lol: :lol:
Juz myslalam, ze ze mna cos nie tak :wink: :wink: :wink:
Ale ja dzisiaj glodna chodze :shock: :shock: :shock: :shock:
A ja ważę więcej niż na tickerku :cry: :cry:
Gosia, ale dałaś czadu z tym bieganiem po nocy, SZALONA DZIEWCZYNO :lol: :lol:
Podziwiam, zwłaszcza, że pisałaś, że nie lubisz biegać, bo Cię potem gardło boli, czy może coś pokręciłam :?: :roll: :roll:
pokrecilas Kasiula, ale tylko troszeczke :wink: :wink:
Biegac UWIELBIAM wrecz, ale robie to niezbyt czesto, bo gardlo wlasnie mi wysiada od owej czynnosci :wink: :wink: A w mrozie to juz porazka...Ale od czasu do czasu lubie tak sobie zdrowo glowe przewietrzyc :D :D :D Odrazu dostaje skrzydel :roll:
Dzisiaj bieganie w domu, czyli aerobik :) :) Endrju oczywisicie sie dolaczy :)
Karolkow nie liczylam dzis:
zjadlam
:arrow: banana
:arrow: troche rosolu z makaronem
:arrow: ziemniaki i salatke sledziowa
:arrow: spaghetti z tunczykiem
:arrow: jablko
wzdeta tez jestem jak arbuz :roll: :roll: czas na wygibasy :roll: :roll:
:D :D Aaaa, no właśnie, teraz pamiętam :lol: :lol: :lol: starość nie radość :wink: :wink: :lol: :lol:
I ja wzdęta, jak arbuz, załamka normalnie i na wadze więcej :?
Czuję się z lekka zdegustowana :?
Dołączam do grona arbuzów ;)
Co prawda ja przez kapustę, ale kto tam będzie wnikał :lol: :lol: :lol:
Ja po owocach jestem wzdeta :lol: :lol: :lol: :lol: Kupilam ostatnio "Stabmixer"
http://www.braun.com/de/products/foo...94.431.100.jpg
wiec wiadomo :wink: :wink: :wink: :wink: musze go przetestowac :wink: :wink: :wink: Na pierwszy rzut poszly owoce - nakupilam przeroznych i mixuje nam drinki :wink: :wink: Ale jaki po tym jest brzuch i co sie w nim dzieje....no coment......jak butla do robienia wina :lol: :lol: :lol: :lol: :lol:
Ale ale! skonczylam wlasnie skakanie. Sasiadka z dolu w ostatnich 10 minutach zaczela walic w sufit :oops: :oops: :roll: :roll: :lol: :lol: No co! :wink: :wink: :wink: :wink: :wink: Musialam konczyc swoje bieganie na rozlozonym kocu :lol: :lol: :lol: Porazka :lol: