-
Mmm, zjadlabym taka bule, ale nie dla psa kielbasa ;)
Gosia, ciesz sie, ze za 3 dni ucinasz nozki hormonowi i waga sie ustatkuje :) W koncu Tobie buly wolno w limicie :)
Co do alkoholu, to ja pije i lubie. Wino wlaszcza. Wodki nie lubie, chyba ze w drinkach, whiskey nie znosze pod zadna postacia (koledzy w liceum mnie zalatwli kiedys drinkiem niespodzianka i skutecznie do tego alkoholu zniecheci), piwo za bardzo nadyma, chociaz czasem w cieple dni jest przyjemne.
Nie pale, nie cpam, nie jestem lekomanka (choc moze zostane ;) ), to chociaz sobie popije, jak lubie. :lol:
-
-
-
dobra....moze powiecie, ze jestem GUPIA..ale Kasia mi Wasika wkleila (:* ) i wymieklam :roll: :roll: Normalnie lzy w oczach z milosci do tych futrzakow i tesknoty za Bubkiem :roll: :lol:
JAKIE TO ZWIERZE JEST PRZE-CU-DNE :roll: :roll: :roll: :) :) :) :) :) Dzieki Kasia! Zapraszam Wasika czesciej :wink: :) :) :)
---------
Dzisiaj mam dzien olewania diety...no ale nie ze odrazu pizza na kolacje :wink: Tylko tak sobie troche wiecej bagietki zjadlam :wink: :wink:
-
Gosiu, nie chciałam sprawić Ci przykrości :oops: :oops: przecież Bubek ..... ech, ale ze mnie niedelikatna kobieta :wink: :roll:
-
Gosia ale jutro już wracaj na dietetyczne tory, bo jak wy odpuszczacie to ja później też :roll:
Kasia ślicznego kotka masz:)
-
Kasia :shock: :shock: :shock: :shock: :shock: :shock: Co Ty mowisz :shock: :shock: Po bubku to mi sie serce codziennie kroi jak na kazdego futrzaka patrze, ale Twojego Wasika to ja od zawsze uwielbiam i czuje go prawie jak swojego :lol: :lol: :lol: :lol:
Ty mnie tu nie stresuj teraz, zo mi go juz tu wiecej nie przyprowadzisz :wink: Niech mi tu troche futra zostawi na poduszce :D :D :D
-
-
Kasia harrego pottera czytasz? :shock:
-
:lol: :lol: Nie, ja nie czytam :lol:
To ulubiona książka mojego syna :wink: :lol: :lol: