witam
jedynym wczorarszym grzeszkiem byla duza paczka paluszkow cebulowych, lampka wina i troche szampana. i to okolo polnocy a tak dobrze sie trzymalam przez caly dzien. no nic jakos, to bedzie. ale jakas spuchnieta jestem, brzuszek mi wydelo. wypije litry wody, moze wypluka wczorajsze paluszki. ale juz obiecuje, zadnych takich wpadek
caluje