-
Nie wierze :shock: :shock: Nie wierze :D :D :shock: :shock: AGUNIA !!!!!!!!!!! SKARBENKI NAJDROZSZE!!!!!!!! WROCILAS!!!!!!!!!!!!! MATKO KOCHASNA ; NO NIE WIERZE!!!!!!!!!!!!! :D :D :D
Kurcze az z tej radosci haslo na dieta.pl zle wpislalam :wink:
Kurcze Agus ciesze sie ze wrocilas ale bardzo mi przykro ze przechodzilas taki horror, wiesz ze tu mozesz na nas liczyc, ZAWSZE !!!!!!!! Przyjmij moje kondolencje .
Agulek, jakby co, to wiesz gdzie mnie szukac :wink: :wink:
PA; MOCNA BUZKA i trzymaj sie mocko i nie opuszczaj nas juz PLEASE!!!!!!!!!! :wink: :wink:
-
Agusiu, witaj z powrotem!!! :lol:
Mam nadzieję, że teraz już u Ciebie wszystko dobrze i że tak już zostanie.
Pozdrawiam serdecznie! :P
-
Aguś, z tej radości, że jesteś!!! jeszcze raz Cię odwiedzam :lol: :lol: :lol: :lol:
Masz rację: to forum to coś więcej niż tylko wirtualny świat, dlatego jestem Ci bardzo wdzięczna, że jednak nie zrezygnowałaś, że jesteś z nami :P :P
Całuję Cię z tej okazji bardzo mocno Słoneczko :P :P :P :P
CMOK! CMOK! CMOK! :) :) :)
http://www.jessicadoll.net/Immagini/tagVari/Cuori.gif
-
Witamy w domu gospodynię i ... :) jest nam niezmiernie miło,że jednak nie jesteśmy dla siebie obcymi ludźmi, którz sobie tylko poklikają w klawisze a przyjaciółmi.
Aga, pamiętaj, że jesteśmy i zawsze możesz na nas liczyć :)
-
:shock: :shock: :shock: :shock: :shock: :shock: :shock: :shock: :shock: :shock: :shock: :shock: :shock: o jeeeezuuu AGUS!!!!!!!!!!!! :D :D :D :D :D :D :D :D :D JAK JA SIE CIESZE :D :D :D :D Jak mi brakowalo Twojego usmiechu co rano :D :D :D :D :D :D :D :D
PRZYTULAM! Przykro, ze tak trudne chwile musialas przechodzic :roll: :( :( :( :(
-
ja wyślę Ci tylko :D
dawno u Ciebie nie byłam.....
-
Dziękuję :D
Jakaś mało lotna się zrobiłam, nawet po forum jakoś tak ociężale sie poruszam :roll:
Dieta poszła w kąt już dawno, ten stwór na suwaku to nawet nie wiem wktórym miejscu powinien być - i chyba nieprędko to sprawdzę :wink: Nie chce mi się....
Jest tak, ze w sukienki się mieszczę, raz czuję się szczupło, raz grubo i ociężale, czyli zakładam, że niewiele się zmieniło :wink:
Spokojnie sobie czekam na taki dzień w którym znowu mi się zeczce :) Odchudzać i w ogóle...
Jedno, co we mnie pozostało, zakorzeniło się i rozrosło, to uwielbienie do biegania.
I traktuję to jak terapię, odstresowanie i nie wiem, co jeszcze (nie odchudzanie, bo apetyt po tym potworny).
Wygląda to tak, że kładę dzieciaki do łóżek, męża przed komputerem nie muszę sadzać, bo samowystarczalny pod tym względem :wink: ,wskakuję w strój, butki, chwila rozciągania i już mnie nie ma :)
Biegnę przed siebie... Najczęściej już zmrok jest, wiec biegnę sobie przez miasto i w miarę mijających kilometrów coraz szerzej sie uśmiecham do siebie :D
Lubię biegać nie za szybko, ale za to długo - godzinę i więcej. Często wracam z uczuciem niedosytu, bo późna pora, rozsądek, bądź tel od zaniepokojonego małża każe zawrócić, a ja mam ochotę biec, biec i biec :wink: Taka wariatka :D
W każdym razie nie ma we mnie na razie bariery dystansu, 10, 15, 18 km to już nie jest problem. Podejrzewam po prostu, że jest ona kilometr, dwa dalej, ale, zeby to wiedzieć musiała bym spróbowac...
Nie miałam weny na pisanie, a wyszło jak zwykle :)
-
biegaj Aga, biegaj :D Póki Ci sprawia to przyjemność i daje satysfakcję :)
-
Aga, to fantastycznie, że biegasz i że to kochasz!!!
To daje niesamowitą lekkość i wolność, radość :P
Biegaj, biegaj!
Może w przyszłości wystartujesz w maratonie? :wink: :D :D
Cudnego dnia życzę, buziaczki :P :P
-
czytalam ostatnio wielki artykul o bieganiu, wszelkie badania, techniki, rady etc....i sporo bylo o tym, jak doskonale bieganie dziala na psychike, odstresowanie, rownowage wewnetrzna :) :) :) :) :) :)
Milego dnia Agus :D