-
justynaherudzinska -ja nie czytam ksiazki hihih bo za szybko pedaluje ,literki by mi sie zlewaly ..ale mysle sobie o wszystkim ..staram sie nie patrzec na licznik ,ale nie powiem ...nudze sie w cholere
aniakuleczka -ee tam tytan :P sa lepsi odemnie ,ekhym na rowerku to nudze sie ...to byla wiesz chec na lody to postanowilam popedalowac dluzej ..zeby nie miec az takich wyrzutow ..
marti- do joggingu jakos sie przelamalam i dodaje po 3 minuty co tydzien :) jakos mi idzie ,tyle ze nie mam czym oddychac na florydzie jest okropna duchota !! ,pozdrawiam :)
123mr-ja jutro tez zjem se znowu makaron :)
kasiorek18- no to co za problem samej se kupic takie lodziki ?:) w Publix sa b.dobre ...Ja jakos nie moge dokonca zapomniec o slodyczach...
hipopotamek- no wlasnie to jest dobry pomysl ,dzis tylko troszke zjadlam lodzikow:P
Lauri-juz wpadlo do buzi hihih.. i nawet koniec limitu :)
____________
Uj dzis dzien "kanapowy" tzn. nigdzie nie bylam ,ale to nie nowosc bo jak mowilam ..wrocila szara rzeczywistosc..Pozatym cos dzis burzowo jest (nawet byla juz burza ) i strasznie mnie oczeta pieka wiec dlugo na kompie nie bede..
Ok wyspowiadam sie babki i lece sobie odpoczac po obiadku..
sniadanie
:arrow: platki z mlekiem sojowym (160 kcal)
lunch
:arrow: zupa pomidorowa z makaronem (150 kcal)
:arrow: troche lodow jogurtowych (120 kcal)
obiad
:arrow: macaroni&cheese (ok.250 kcal)
:arrow: 3 brukselki i troszke buleczki tartej (ok 255kcal)
Zjedzone : ok.1000kcal (mysle ze jakos 1000bylo ,bo niewiadomo czy nie zjadlam troszke wiecej lodow ,czy tego makaronu ...)
Aktywnosc fizyczna:
:arrow: jogging -30 minut (200 kcal)
:arrow: plywanie -120 minut (800 kcal)
:arrow: rowerek stacjo. 30 minut (300 kcal)
Spalone : 1 300 kcal
To byy bylo na tyle ,mam nadzieje ,ze nic mnie dzis nie skusi ekhym no ...rowerem to mile widziany..
Milej nocki wszystkim :)
-
ze spalaniem kalori idzie ci super i zazdroszcze... :P a tak chcialbym sobie poplywac.. mam tak dobrze ze moj rower stacjonarny jest tam gdzie jest telewizor :d zaczynaja sie the simpsons siadam na rower i pedaluje 8) hehe a tak pozatym to mysle co by tu sobie na objad kupic\zrobic.. hmm pomysle razem z mama 8) milego dzionka kochana
-
Widzę że świetnie ci idzie trzymasz dietkę i dużo ćwiczysz wow kurcze tez musze się znowu zmobilizować :d damy radę:)
-
Hej :*
Fajnie że tyle spalasz, ale naprawdę powinnaś jeść więcej!
Wczoraj byłaś na minusie! A tak być nie może! To tak jakbyś nic nie zjadła :/
-
A ja idę pohulahopować ;) pozdrawiam boxerka! :) :)
-
Hej ;)
Witam ćwiczenioholiczke ;D ładnie ładnie tutaj sobie radzisz :D a jak tam mama nie liczy Ci za plecami kcal ? :>:> i jak tam waga !! ;] Po mojej nieobecnosci jeszcze wszystkiego nie doczytalam, ale doczytam potem :]
buziaczki ;]
-
O rany, 5 stron wątku przybyło :)
Nie można nigdzie wyjechać przez to forum :P
Widzę, że pozbyłaś sie wreszcie kuzynek i wróciłaś do pływania
i ćwiczonek :D
Podziwiam samozaparcie :)
I 100 kaloriami ponad 1000 się nie przejmuj, według mnie spaliłaś to już
dawno :D Dla Ciebie z taką aktywnością znacznie lepsza by była dieta 1500,
a nie 1000 :)
Ja tam jem zwykle ponad 1500, a nie tyję tylko chudnę :P
Pozdrowienia i uściski :wink: I dzięki za odwiedzinki :D
-
Himeko- hihi no widzisz trzabylo nie jechac nigdzie :) .. No kuzynek juz nie ma (naszczescie...) i wrocilam do "normalnego" zycia.. ..No ja tak wlasnie mialam pprzeciez w ogole byc na dietce 1200kcal i cos niewychodzi LOL :)
kaching-a ja witam tyrana cwiczen :D ..Wiesz mama chyba mi juz kalorii nie liczy ,ale prosila mnie zebym wiecej jadla bo twierdzi ze "marnieje w oczach" ciekawe ,jakos ja niezauwazylam zebym marniala ... :shock:
GameMouse- no to hulahopuj :) Ja tez pozdrawiam
Lauri - ...ahh staram sie.. Ale wczoraj chyba nie bylam na minusie bo raczej tysiak wyszedl ,tego makaronu mialam strasznie duzo ... a tam pisalo na pudelku ze 70g to 240 kcal ja mialam caly talerz<lol2>
brawurka1988- Ty jestes zawsze zmobilizowana :)
kasiorek18 - a ..jakos to leci ,wiesz juz nudza mnie te cwiczenia ale Ok jakos to juz jest ..OO z tym rowerkiem masz super !! Moj stoji w sypialni ciotki wiec jak jezdze to gapie sie w szafe.... Milego dnia :)
_____
8) dzin dybry tak w ogole..
W sumie jestem dopiero po sniadanku (platki z mlekiem ..zwyklym mlekiem :) ee bo ktos mi wypil sojowe hihih czyli jakies (190 kcal ) i poranny jogging 30 minutek (200 kcal) ,prawdopodobnie wybiore sie o 9 am do basenu chociaz to jeszcze nic pewnego :) Pozniej jade do sklepu wiec wpadne do was podwieczor..no chyba ze teraz zdaze
Milego dnia laski :D 8)
-
Spokojnie, chyba jeszcze bardzo nie marniejesz, bo humorek Ci dopisuje ;) Ale się pilnuj, bo o jojo łatwiej niż o cokolwiek innego :cry:
-
Jej jak patrzę ile ćwiczysz to podziwiam, jesteś w tym względzie moim guru :D!
Pozdrawiam!
http://imagecache2.allposters.com/images/ISI/4021.jpg