Wersja do druku
Dziewczyny :!: :!: :!:
Przyszłam Wam pożyczyć miłego piątku i miłej soboty. Powinnam się pojwić już w sobotę po południu.
Trzymajcie za mnie kciuki, żebym wróciła zdrowa, bo o bolące nogi czy zakwasy to się nie boję, bo mam dużą wprawę wchodzeniu...
Trzymajcie się cieplutko :!: :!: :!: MAGDA :D
witam
dzisiaj mija bardzo spokojnie dzien a tak zapowiadała sie ciekawie miałam isc do jednej kolezanki która niebawem moze urodzic i tez miałam jechac do tesciow w koncu to sie tak nałozylo w tym samym czasie i siedze w domu :cry:
mam nadzieje ze przyjdzie do mnie druga kolezanka i sobie pogadamy :P
myslalam ze wczoraj dostane rower (kolezanka mi pozyczy) ale nic z tego moze w nastepnym tygodniu dostane :lol: :lol: :lol: :lol:
nie wiem co sie ze mna dzieje ale dalej zajadam sie słodyczami :evil: :evil: :evil:
nie moge sobie z tym dac rade
boje sie ze teraz przytyje a nie schudne
zauwazyłam ze im wiecej cwicze tym bardziej chce mi sie jesc tylko jem własnie słodycze
dziewczyny pomozcie mi prosze :cry: :cry: :cry: :cry: :cry:
MIŁEGO DNIA
Witam ponownie
uuuuppppssss :!: :!: :roll: :roll: :roll: ale tu cicho i pusto
chyba rozmawiam sama ze soba :wink: :wink: :wink:
wieczór jest naprawde piekny ,własnie wrócilam z biegania -(zaliczylam 20 min)
moim dalszym problebem sa slodycze nie moge sobie z tym poradzic -najpierw jem a potem jestem zla :evil: :evil: :evil: :evil: :evil:
niby mieszcze sie w limicie ale to nie jest to
dzisiaj zjadłam 900 (wiekszosc to slodycze) :twisted: :twisted:
a spaliłam 600
dziewczyny pomózcie mi :oops: :oops: :oops: co mam zrobic jak mam ochote na slodycze
christianek dzieki ze podałaś strone z kaloriami -swietna sprawa
maxima trzymam mocno kciuki zebys wrócila zdrowa
Dobranoc
też tak miałam, próbowałąm się ratować słodkim rzeczami, np.płatkami śniadaniowymi, figami itp. czymś co jest w miarę zdrowe. I czekałam aż przejdzie mi ta ochota :oops: ale wiem napewno, nie można całkowicie wyelimonować słodyczy bo nasze życie byłoby szare i nudne :DCytat:
Zamieszczone przez pyrmag
dzieki op bede próbowac wszystkiego aczkolwiek wiem ze to jest dla mnie trudne
ale dziekuje ze napisałaś
raportuję:
zjadłam 1447
spaliłam 1662
bilans - 215 kcal
dziś wszystko pięknie: zdrowo i w większych ilościach. Jutro mam cały dzień z głowy, do wieczorka szkolenie a potem zapowiada się ciekawy spacer :D
pozdrawiam i życzę kolorowych snów :D
Dziewczyny ,trzymajcie się ,i nie dajcie sie pokusom,serdecznie pozdrawiam i życzę wspaniałego weekendu!!!!
witam :D
prawie pusto, jedynie kaczorynka pilnuje wątku :lol:
właśnie wróciłam ze szkolenia, bardzo ciekawe i interesujące, a za momencik pędzę na
spacerek z dwoma Misiami :lol:
pozdrawiam i życzę udanego wieczoru :D
Witajcie Dziewczyny :!: :!: :!:
Już do Was wróciłam. Rajd się udał znakomicie, choć pogoda ciągle straszyła deszczem i nie obyło się bez kurtek przeciwdeszczowych. Poza tym mieliśmy jedną nieprzyjemną sytauację, która dość nas (opiekunów) wytrąciła z równowagi.
W piątek przeszliśmy 20 kilometrów, a następnie mieliśmy nocleg w miejscowej szkole. Dziś było już tylko 5 do miejsca, skąd zabrał nas autobus i odwiózł do domów. Cała impreza zakończyła się mszą polową i tradycyjną grochówką. Muszę Wam powiedzieć, że te grochówki z kotła mają niepowtarzalny smak... :D
Niestety wróciłam z katarem i lekko podniesioną temperaturą (ale nic sobie z tego nie robię :!: :!: :!: bo ganeralnie jetam bardzo zadowolona).
Jak wszystko dobrze pójdzie to za dwa tygodnie może pójdę na rajd górski po Górach Świętokrzyskich, ale to jeszcze nic pewnego, bo nie wiadomo, czy są jeszcze wolne miejsca...
Co do diety to trudno mi jakoś wyliczyć dokładnie kalorie, bo byłam zdana na jedzenie zapewnione przez organizatorów. Za to spalanie przez te dwa dni miałam w sumie niesamowite :!: :!: :!:
Pozdrawiam Was gorąco i kolorowych snów, MAGDA :D
Witam serdecznie
dzisiaj dzien minal lepiej od wczorajszego tzn tez jadłam slodycze ale o wiele mniej niz wczoraj mam nadzieje ze zniknie moje łakomstwo do slodyczy :lol:
a wiecie co mnie dziwi ze odkad wziełam chrom wlasnie zaczełam jesc slodycze :lol: chyba musze odstawic chrom :wink: bo zle na mnie dziala :wink:
rano dzisaj pobiegałam sobie i czuje sie rewelacyjnie ,potem poszłam na spacerek z Paulinka i potem wstapiłam na chwilke do kolezanki i tak minela piekna sloneczna sobota
dzisiaj
zjadłam 800
spaliłam 950 +porzadki domowe :wink:
maxxima widze ze rozkreciłaś sie w rajdach Madziu :wink: ze idziesz na górski i bardzo dobrze tak trzymaj i zdrowiej szybciutko :lol:
DOBRANOC