http://www.plfoto.com/zdjecia/592129.jpg
A to tak na to jutrzejsze nasze święto...
Wersja do druku
http://www.plfoto.com/zdjecia/592129.jpg
A to tak na to jutrzejsze nasze święto...
Witam :)
melduję:
zjadłam 1761 kcal
spaliłam 1757 kcal
czyli ogólnie OK :) znów byliśmy na spacerku... wiało strasznie ale mnimo to było suuuuuper :)
maxxima... dziękuję za kwiatka z okazji naszego święta :)
WITAM WAS DZIEWCZYNY
SORKI ZE NIE ODZYWAŁAM SIE ,ALE MUSZE SIE PRZYZNAC ZE TAMTEN TYDZIEN MIAŁAM OKROPNY
A ZWŁASZCZA PIATEK
A WIEC JA I PAULINKA MAMY GRYPE TERAZ Z GÓRKI
W PIATEK MIAŁAM GORACZKE 38-39 STOPNI CO WOGOLE NIE CHCIAŁA MI SPADAC POLKNEŁAM 6 APAPÓW A GORACZKA TAK SAMO,CZULAM SIE FATALNIE ,DOSTAŁAM STRASZNEGO ROZWONLNIENIA I DO TEGO JESZCZE MIALA PAULINKA TO SAMO
NIE MIALAM Z NIKIM JA ZOSTAWIC MAZ TYLKO DOSLOWNIE NA CHWILKE PRZYWIÓZL MI LEKARSTWA TYLE MÓGL ZROBIC JAK NA JEGO MOZLIWOSCI A ZRESZTA JAK ON BYLO NIE BYLO JESZCZE TAK ZLE ZE MNA
TERAZ JESTESMY OBIE NA ATYBIOTYKU I JEST JUZ PRAWIE DOBRZE BO PAULINKA JESZCZE KASZLE ALE OBIE CZUJEMY SIE SUPER
KOBITKI WSZYSTKIGO NAJLEPSZEGO I NAPRAWDE Z CAŁEGO SERDUSZKA ZYCZE WAM ZDROWIA :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol:
BUZIACZKI
Witam
przedstawiam meldunek, a własciwie przyznaję się że przekroczyłam sporo 2000 kcal.... wszystko przez alkohol, pizze i ciasteczka, bo świętowaliśmy po pracy kobiece święto, ale raz się zyje i 8 marca jest raz w roku.
Idę spać bo jutro do pracy :cry:
Witam :)
ostatnie dwa dni były straszne, ale dziś to tragedia... jadłam, jadłam i jadłam.... :roll: może jutro mi sie odmienie. Oby tak było!
pozdrawiam
czuję się jak studnia bez dna... jem jem i jestem głodna :evil: nie potrafię sobie powiedzieć STOP :oops: Jestem już po objedzie, na liczniku mam 1800 kcal i jem jabłko bo jestem głodna :roll: mój ośrodek sytości chyba się popsuł :roll:
Cóż... nie pozostaje mi nic innego jak czekać, i jeść niskokaloryczne produkty.
Zastanawiam się cojest przyczyną... chyba okres który się zbliża, choć jeszcze jest trochę czasu, na drugi powód to samotność, bo nie widziałam mojego Ukochanego już 4 dni :cry: czas sobie zagospodarowałam i rodzieliłam pomiędzy przyjaciół, ale to nie to samo :? Jutro sie na szczeście zobaczymy i może ośrodek sytości sie naprawi :lol:
POZDRAWIAM :D
Cześć Dziewczyny :!:
Koszmarny tydzień za mną. Kupę stresu, bo miałam przejściowe kłopoty w pracy. Na koniec z tego wszystkiego zapomniałam w sklepie odebrać karty, jak nią płaciłam, więc trzeba ją było zablokować. Fatalny koniec fatalnego tygodnia.
Miajmy nadzieję, że następny będzie lepszy.
op :!:
Oj Bidulu, mam nadzieje, że szybko wrócisz do formy jedzeniowej. Mnie w tym tygodniu też nie idzie zbyt dobrze, a to wszystko wynik stresu. Będzie dobrze.
pyrmag :!:
Mam nadzieję, że te choróbska w końcu się od Was odczepią i będziecie zdrowe. Trzymam kciuki :!:
Pozdrowionka i uściski :D
maxxima... faktycznie tydzień miałaś nieciekawy :?
na szczęscie już wszystko OK... zapraszam częsciej doodwiedzania naszego wątku :)
http://www.galeria.cyfrowe.pl/photo/3075.jpg
fotka mojego autorstwa na przywołanie wiosny :)
op :!:
Będę zaglądać, będę zaglądać. Jeszcze jeden tydzień ciężkiej pracy przede mną. Do czwartku mam super urwanie głowy.
A może bym zaczęła coś publikować w tym portalu z fotografią co Ty? Kurka, sama nie wiem. Wkleję Ci zdjęcie mojego autorstawa i powiesz mi co o tym myślisz.
No to moje malutkie próby z cyfrakiem:
http://www.plfoto.com/zdjecia/598748.jpg
Ale pustki... :cry:
Ja już po weekendzie. Jakoś nie poczułam tego, bo ostro pracowałam całe dwa dni. Jeszcze do czwartku mam ostrą jazdę, a potem może złapię trochę oddechu.
Dziś nawet nieźle dietowo - koło 1300, ale niestety bez rowerku. Jakoś nie mogę się zebrać do pedałowania. Może w tym tygodniu mi się to uda. Dobrze by było.
Miłego poniedziałku :D