Dlaczego faceci nigdy nie wygladaja na tyle ile waza? :x
Twoj wcale nie wyglada na 93 kilo!!!!!!!!!!!
Wersja do druku
Dlaczego faceci nigdy nie wygladaja na tyle ile waza? :x
Twoj wcale nie wyglada na 93 kilo!!!!!!!!!!!
Aniu... to jest ciekawe.... mój też waży koło 90 kg... awygląda lepiej ode mnie :roll: :lol: Ja nie wiem, jak to robią faceci, że jak tyją to im w boczki nie idzie :D :lol: :lol: :lol: :lol:
http://magiczneswieta.blox.pl/resource/612d.gif
ho.. ho.. ho... :]
Moj tez podobno nie wyglada na swoja wage, a po mnie kazdy zawsze zgadnie ile waze :evil:
a ja ma 160cm a mój Grześ ma 185cm i jest super, mógłby być nawet większy i tak dałbym mu radę :wink: :wink: :lol: :lol: :lol:
też waży ok 90 kg a ciagle się obżera, gdybym ja tyle jadła to też bym już ważyła 90 kg :? :?
wogóle to jest niesprawiedliwe, bo na ogół jest tak jak napisał ktoś wcześniej: on je a ona tyje :evil: :evil: my też jesteśmy z takich osób :evil: :evil: :? :(
dobrej nocki
Dzień dobry :D
Z kawką, jak zwykle, wpadam :wink:
I jak mikołajki w przedszkolu, nie wydał sie Mikołaj córci podejrzany :?: :wink: :wink: :wink:
:D u nas sprawiedliwie jest
Ja 164 - waga na razie 58 z tendencją spadkową
On 175 - waga 80 z tendencją rosnącą (za gruby jest)
Dziewczyny, oni też tyją!!! tylko u nas ten proces wcześniej się zaczyna, mamy mniej mięśni, mniej spalamy....
Wielu takich chudzielców, ani się obejrzy, jak około 35-40 roku życia zamieni się w słoniki :D:D:D
hej ho dziewczyny!!
najpierw raport z wczoraj:
kalorii: 1600
ćwiczeń : O :oops:
płyny: 1,8 L
dla siebie: pięknie wydepilowane nóżki (za to boleśnie) i nowe spodnie...hihihi
aga :arrow: okazało sie , ze milenka nie zauważyła , że to jej tatuś robi za świętego mikołaja, jeszcze mój m. prywatę urządzał, bo wział milkę przy grupowym zdjęciu na kolano 8) 8) 8) . za kilka lat , jak jej powiemy, to pewnie nam nie uwierzy...
waszka :arrow: no twój mężuć , to ma wagę odpowiednią; spójrz ile mój sobie nastukał. z pełną świadomoscią przyznaję się , ze to za moją sprawką. jak sie poznalićmy ważył coś około 70kg (niecałe 7 lat temu)
ide teraz ćwiczyć - bo waga niebezpiecznie zadomowiła sie na 62 kg :evil: :roll:
za godzinkę wpadnę poczytać co u was - w nagrode za ćwiczenia.
No tak, nałapał mniej, dwa kilo juz schudł... Ale nie wygląda, bo mu w brzuchol idzie