szczupłą mamą być.....{foto brzucha-88str.}

hej ho!!
szybko raporcik, bo potem zapomnę:
kalorii: wrrr.....1550kcal <kop w dupę, gbybym sięgnęła>
cwiczeń: 500 brzuszków - w sumie 20min ćwiczeń, acha i 30 damskich pompek
napoje: 2,2 litra - mój nowy rekord
sobie: piling całościowy, uda kawowy, balsam, wyskubane rzęsy, maseczka
spacer z dumną miną w nowym płaszczu - czułam się jak na deptaku w sopocie, albo
cuś....

no kurcze, tak - 300 za jednym zamachem, potem jeszcze 200 strzeliłam - ja po prostu lubię liczyć :oops: , z kolei nie miałam wczoraj weny do innych ćwiczeń. tak bywa, nic na siłę. niby sie obżarłam wczoraj - dlatego waga dalej 62kg. mea culpa, mea culpa.
maćka już w podróż wysłałam o 6.oo. cały dzien z dziewczynami -cuuuudownie :roll: .
ale jutro idziemy na "tupot małych stóp', hanka do babci, a my urządzimy sobie dzień "2+1".

Niezłe masz plany :D:D ja na działeczkę popracować, a potem leniuchiowanie, bo jedzenia nagotowałam wczoraj

;)
właśnie sobie wirtualnie rzęsy wyskubałam...oczywiście chodziło mi o brwi....

milushka możesz polecić jeszcze jakieś inne ćwiczenia na uda oprócz tych ósemek

Cytat:

---

Zamieszczone przez milushka

;)
właśnie sobie wirtualnie rzęsy wyskubałam...oczywiście chodziło mi o brwi....

---

:lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol:
Dobrze, że tylko wirtualnie :wink: :lol:

:shock: :shock: :shock: Milushko 500 brzuszków???

Jestes normalnie moim mistrzem 8) 8) to ja sie raz podniecałam,ze 300 zrobiłam :roll: ehh a to nic :oops:

W ogóle jak tak przeczytałam raport z tych kilku dni to widz,eże Ty ostatnio bardzo się za ćwiczenia wzięłas, normalnie jestem pod ogromnym wrażeniem, naprawde!!!

Co do wody, ja zawsze na uczelnie biore butelke a w domu to pije z 10 kubków herbaty, jak wcześniej dziewczyny pisały to chyba kwestia przyzwyczajenia:)

Świetna torebka:D, czerwona najładnie wg mnie:d(zresztą ja w ogóle lubię czerwony kolor hehe)

Milushko mam andzieje,ze atomóweczki dadza Ci dzisiaj troszke odpocząć i sobota upłynie ci bardzo przyjemnie


Tego Ci życze i mocno przytulam

Ps. A męża to amsz kochanego:)

Hejka!!!!

Wpadam zobaczyć jak mija sobota :)

Niedlugo kochaniutka, to chyba po 1000 tych brzuszków będziesz robić :shock: :shock: :shock: :shock: :shock: :lol: podziwiam wytrwalości :D

Buźka :lol: :wink:

nie przesadzajcie , dziewczyny, że ja taka "ćwicząca " jestem. prawie tydzień nie ćwiczyłam tylko i wyłącznie z lenistwa. a teraz gonię , to co zaniedbałam.
właśnie obliczyłam, że moje gołąbki z kapusty włoskiej , pieczarek i kazy gryczanej w pysznym sosiku pomidorowym mają tylko po 55kcal/szt. kurczę, no nie wiem czy ja choć 4szt. wcisnę......220kcal na obiad to trochę mało.

za to picie mi idzie wyśmienicie - 1,9 litra wyżłopane.

To faktycznie malutko te gołąbki mają :lol:
Z czystym sumieniem możesz do nich coś dorzucić :wink: :wink: :wink: :lol:

Spadywuję do domku :lol:
Uściski :D

fajny obiad :D sama bym taki zjadła :lol:

ale milushka 500 brzuszków to wcale nie mało, ja po setce mam dość :oops: spróbuję dziś zrobić 150 :wink: oczywiście z przerwami :P :P

fakt picie idzie Ci nieźle :D oczywiście herbatki i wody :wink: ja dziś tylko 0,5 wody i 3 herbaty czerwone, aha i kawa z mlekiem :lol: :lol: czyli nie tak mało

miłego weekendu laseczki :D :D