no super poprostu![]()
wczoraj pochłonełam niezliczona ilosc kalorii, i jestem strasznie wkurzona
![]()
![]()
wszystko zaczeło sie po 18 a tak mi dobrze szło, a jeszcze do tego zapomniałam sobie nastawic budzic i dzisiaj nie poszłam biegac. jest beznadziejnie, brzuch mam jak stad do moskwy, a poczucie winy ogromne, jestem ociezała i brzuch mnie boli, i jako nie daje mi to zapomniec, aha zaponiałabym mam znowu 60, wiec nie ma co zmieniac trickera. ja tego nie rozumniem obojetne czy sie ruszam w czasie odchudzania czy nie i tak chudne w takim samym tepie.
wybaczcie dziewczyny wpadne do was później zobaczyc jak wam idzie
pozdrawiam
Zakładki