-
Heeeej Kochana super, pomyśl sobie że równie dobrze moglo pójść 0,5 w górę to by był powód do zmartwień a tak jesteś do przodu, uszy do góry i ćwicz ABS! Jak zrobią się mięśnie to tłuszcz nie będzie się osadzał bo go będą mięśnie trzymały :) Powodzenia!!!
-
Wyjezdzam ju tro do Władysławowa . . .
Najbardziej sie boje,ze zaniedbam diete :(
no i nie bede ćwiczyła :(
a biegac nie mam z kim tam . . .
ale zoabczymy :)
wiec juz dziś pzodrowienia znad morzaaa :*
Aaa dizś stanełam na wage i było 65.0 :D
ale to przed śniadaniem więc sie nie liczy ;p
-
oj tam, nie liczy się... liczy! :)
baw się dobrze i odpocznij!
-
:]
w niedziele przyjechałam z Kołobrzegu
miałam być 2 tyg. ale cały czas padało tylko 2 dni była pogoda :(
więc nie było sensu na drugi tydzień jechać do Darłówka :( :?
Przyjechałam i oczywiscie pierwsze co zrobiłam to na wage :D
i byłam załamana wage większa o 3dag niż przed dietą !! :?
ale potem ywczytałam,ze w czasie okresu waga jest większa ufff D:
kamień mi z serca spadł :)
więc chyba jest wszysio ok :)
Od wczoraj w końcu zaczęłam jeździć na rowerq stacjonarnym ;]
wczorja zrobiłam 13 km ;]
dziś też tyle musze zoribć !!
pzdr :*
-
Mania no właśnie wtedy się liczy najbardziej! :) Zawsze powinno się ważyć przed śniadaniem na czczo, nigdy po posiłku jakimkolwiek. Życzę powodzenia we Władysławowie, ja też sama biegam zawsze :) Będzie dobrze, trzymaj się !
-
13 km?
nieźle :D
oby tak dalej Trzymam kciuki :*
-
Jestem załamana :cry: :!:
Wogóle nie moge schudnąć!
Jestem już prawie miesiac na 1ooo kcal
ćwicze, nie jem po 18 i wogóle...
W tym tygodniu zaczęłam jeszcze intensywniej ćwiczyć!
ale marne rezultaty po miesiącu diety TYLKO 1 kg mniej :cry:
załamuje sie :cry:
i nie wiem czmeu tak mało...
Bo w rezultacie to jest moja pierwsza poważniejsza dieta :!:
to tym bardziej powinnam szybciej schudnać a tu nic :cry: :cry: :cry:
-
Ja jestem rowno dwa miesiace na diecie, schudlam 6 kilo. Moze to nie jest porqazajacy wynik , ale zawsze cos. Mialam ostatnio zastoj w w chudnieciu. Moze masz cos podobnego. Mialam wiele chwil zalamania, ale wiem ze warto i to nawet bardzo, aby potem moc ogladac efekty. Wierze ze i tobie sie uda, w koncu po to jest ta stronka aby sobie nawzajem pomagac. PS: A co cwiczysz? Ja jezdze codziennie na rowerze ok. godziny i cwicze 3 razy w tygodniu nogi i posladki. Na talie zaczelam stosowac hula hop. Pozdro;*
-
Ja 5-6 razy w tyg. abs na brzuszek :)
rowerek codziennie było po jakieś 15-17 km
ale zaczełam co drugi dzień bo bałam sie,ze mi mieśnie sporo urosną
no i hula-hop :)
-
Czesc :) Wlasnie jestem po sniadaniu - jogurt biszkoptowy, a u ciebie jak leci? Wlasnie zmodyfikowalam swoj gimnastyke: 3-4 razy w tyg. cwiczenia na nogi i posladki z modelling.pl, potem 8 minut na nogi, 8 minut na brzuch i dalej cwiczenia z modellingu ale na brzuch :) NA rowerze przestalam jezdzic, niechce mi sie :D Co do hula hopa to ja niewiem, jakies dziwne ruchy wykonuje , zamiast biodrami to ja kolanami na przemian ruszam. Ehhh... :roll: Brak mi slow, o ale jakos idzie. Chcialabym aby w tym tygodniu na wadze istabilizowalo sie to 64 i potem tylko 10 kilo. To "tylko" fajnie brzmi :)) Pozdrawiam. PS: co do roweru, chyba lepiej co drugi dzien, ja tam jezdze ale duzo mi nie pomogl w walce z tluszczem na udach. Mimo to dla lepszego samopouczucia warto. Uff asle sie rozpisalam. 3msie