wczoraj prawie 1400 kcal, z czego te 400 zjedzone w postaci kolacji po 21.00.
Wczoraj za dużo emocji, za dużo wzruszeń. I tak wcale się to źle nie skończyło.
Zważyłam się dzisiaj i mam taką oto niespodziankę. Ale spokojnie, albo z wagą coś nie tak, albo ostatnio źle się zważyłam. Nie odchudzam się aż tak intensywnie, żeby za jeden niecały tydzień schudnąć 4 kg
Dziewczyny, bardzo dziękuję za miłe słowa.
Jedziemy dalej, twardym cza być a nie mientkim