Wydaje mi się, że przy zgadze to nie bardzo jest wskazane ciemne pieczywo, bo ono najczęściej jest na zakwasie i może wzdymać i powodować zgagę właśnie.
Wersja do druku
Wydaje mi się, że przy zgadze to nie bardzo jest wskazane ciemne pieczywo, bo ono najczęściej jest na zakwasie i może wzdymać i powodować zgagę właśnie.
Tak szczerze to po tym jablku to strasznie mi sie nasilila ale wypijam wlasnie druga szklanke wody i chyba mi przechodzi. Nie wiem czy woda cos tu pomaga ale wazne, ze przechodzi. Ale temat zgagi ma powodzenie :) , moze jak przestaniemy o niej pisac to sie "odczepi".
Kasiu ale ja nie wiem dokładnie jak to jest .Mój teść choruje na żołądek i zalecają mu ciene i czerstwe pieczywo . Innego nie je.
Ale na zgagę to chyba masz racje coś zasadowego na kwas :?
Czy widzicie moj wykresik, bo mi zniknal na stronie?
na zgage, woda wycisnieta z surowych ziemniakow, tak czytama na stronie, ktora mi polecila Aga170
Nie ma :!:
Może strażnik głodny i Ci zjadł :wink:
Nie widzę :?
Asia zmieniaj temat wątku :wink: od razu zgaga ucieknie i wszystko będzie ok :wink: :lol: :lol:
Ciemne pieczywko jest różne, takie na zakwasie odpada i świeże przy okazji.
Świeżość pieczywa w chorobach żołądka jest bardzo ważna, tzn. trzeba jeść właśnie czerstwe.
pieczywo pszenne, bez ulepszaczy i kilkudniowe . Niestety :?
I co teraz musze zrobic nowego :(
A czy ktos pamieta ile wazylam najwiecej czy to bylo 56,6
chociaz taki tego plus ze poprawie aktualna wage niestety na wieksza ale coz tak trzeba
a docelowa jaka byla chyba cos ok 45,8
TAK???
O pojawil sie. Ale aktualna wage zmienie jednak.