-
lalka
Witam
Jestem tu nowa osoba. Nie wiem od czego zaczac, co napisac.
Nie jestem anorektyczka!
- nie jestem szczupla;
- chcialabym miec wiekszy biust;
- nie mam zasady "nie jem napozniej niz o 12 w poludnie";
- nienawidze cwiczyc, jezdzic na rowerze - aktywności fizycznej;
- nie obcinam wlosow na krotko, zeby miec szczuplejsza twarz;
- nie licze za kazdym razem kcal i nie znam ich na pamiec;
- nie potrafie schudnac 10kg w miesiac (moja waga uparcie stoi) co świadczy o braku silnej woli;
- nie mam "wstretu" do plci przeciwnej
- lubie siebie i swoje cialo;
- ...
Ja poprostu chce byc chuda!
- waze sie po kilka razy dziennie i bardzo ,bardzo poprawia mi sie humor jak zobacze na wadze chodzby 0,01kg mniej;
- uwazam chude ciala za atrakcyjne - zazdroszcze chudym widocznych kosci i niskiej wagi;
- potrafie zrobic 200 brzuszkow na raz (jedyny fizyczny wysilek do ktorego potrafie sie "zmusic" ale mimo to robie te brzuszki przez np. tydzien a potem mam 2 czy 3 miesiace przerwy);
- czasem jak patrze na jedzenie to rosnie mi taka gula w gardle, ze zaczyna mi rwac zoladek;
- czuje obrzydzenie do otylych ludzi (jak takich widze to az mnie trzesie) - Z GORY PRZEPRASZAM URAZONYCH, chce byc poprostu szczera a nie falszywa;
- ...
(no i nie wiem co jeszcze, pewnie cos by sie znalazlo tak jak i w myslnikach powyzej ale teraz nie przychodzi mi do glowy)
Jak mozna "okreslic" moj stan? Nie jestem anorektyczka(!).
Mam zachowania i reakcje sprzeczne takiej jak np. chce miec duzy biust (anorektyczki podobno uwazaja, ze maja za duzy tak jak wszystko inne) ale czasem widok jedzenie przyprawia mnie o mdlosci i obrzydzenie ...
Poprostu sa ludzie, ktorzy mnie nie rozumieja i panikuja.
Z pewnoscia ktorakolwiek z anorektyczek patrzac na mnie poprostu zaczelaby sie smiac ze taka osoba jak ja z tyloma kg moglabybyc chora.
-
może i nie jesteś anorektyczką
ale napewno coś jest nie tak!
Przecież ważysz malutko!
i nawet przy 160 albo i troszq mniej
wyglądasz super
nie wymagaj od siebie za wiele!!
-
moim skromnym zdaniem cos z toba nie tak:/
-
mogłabym sie podpisac pod Twoją wypowiedzią
i dopisac jeszcze....
"miewam napady i takie wyrzuty sumienia potem że rycze po napadzie kilka dni wyrzucajac sobie ze znowu si poddałam"
chore?
owszem
-
Dla mnie bardzo chore
Też chcę być szczera a nie fałszywa, więc mówię, co myślę.
-
Powiem równie szczerze, ale masz objawy anoreksji, nie wszystkie i wydaje mi się, że specjalnie wyszukujesz się czegokolwiek, by potwierdzić, że nie masz any... Szczupła jesteś zapewne, przy takiej wadze... Może nawet szczupła aż za bardzo, chudzinko.
-
No właśnie, to trochę wygląda, jak zagłuszanie wewnętrznego głosu:" jestem anorektyczką" poprzez wyszukiwanie dziwnych (jak dla mnie argumentów), że jednak nią się nie jest.
Zresztą dla mnie szczupły wcale nie równa się chudy.
Ja chcę być szczupła, ale nie wyobrażam sobie, żebym mogła ważyć przy wzroście 160 cm (taki mam) 46 kg.
Wtedy byłabym chuda i na pewno wyglądałabym gorzej niż teraz, gdy ważę 59 z hakiem.
Wiem, że każda z nas ma inne potrzeby, ma inną budowę i nawet ważąc tyle samo, możemy wyglądać różnie, inaczej, ale dążenie do 45,8 kg to dla mnie nie jest normalne i grozi poważnymi konsekwencjami.
Akneisa (Asienka? ) za dużo w Twoich wynurzeniach słów z anoreksją w tle.
-
:-)
Witam.
Mania08 - uwazam, ze Twoja wypowiedz jest madra. Dzieki i bede uwazala.
grubasek1992 - dlaczego, jezeli ktos chce byc chudy, musi z nim byc cos nie tak bo nie rozumiem. To zupelnie bezpodstawne, nie znasz mnie - ja chce byc chuda i chce schudnac a nie chudnac a to zasadnicza roznica.
buciik - rozumiem Twoja wypowiedz ale ... czy koncowe zapytani "chore?" i stwierdzenie "owszem" to potwierdzenie Twojej choroby?
Kasia Cz. - jacy ludzie sa plytcy, nie staraja sie czegos zrozumiec a mowiac "bardzo chore", chore i to bardzo jest ale takie myslenie!
OoOAishOoO - owszem nie wypieram sie tego, ze mam objawy i zachowania anorektyczki. Wyszukuje potwierdzen iz jej nie mam bo miec objawy a byc chora to nie to samo. Wyszukuje sie bo nauczylo mnie tego doswiadczenie - bronie sie zanim zostane zaatakowana. Nie ukrywam nie raz spotkalam sie z opinia iz jestem chora ale ... dlaczego osadzenia takie maja ludzi, ktorzy tak naprawde sami niewiele wiedza na temat tej choroby? Nie mozna osodzac kogokolwiek nie znjac tematu samej choroby jak i sposobu myslenia i poczynania danej osoby - dobtym przykladem sa tu wypowiedzi takie jak: "... cos z toba nie tak ..."; "... Dla mnie bardzo chore ..." ...
Ja nie twierdze, ze jestem gruba, bo nie jestem, jestem w sam raz dla wykreowanego wizerunku ogolnego spoleczenstwa (nie dla mediow, podkreslam) ale ja bede sie sobie bardziej podobac jak bede tyc szczuplejsza. Nie daze do np. 38kg bo nie uwazam, ze tak chude osoby wygladaja ladnie i ja nie chcialabym tak wlasnie wygladac. Zdaje sobie sprawe z tego, ze sa pewne granice. Ja swoja wyznaczylam na 1.7kg mniej niz mam. To przeciez bardzo niewiele mniej.
Kasia Cz. - dlaczxego uwazam, ze moje agrumentu sa dziwne?
- chcialabym miec wiekszy biust;
- zadna anorektyczka nie chce miec czegokolwiek wiekszego a w szczegolnosci biustu bo nie chce miec kobiecych ksztaltow;
- nie mam zasady "nie jem napozniej niz o 12 w poludnie";
- to jak zelazna zasada godna potepienia przy jej zlamaniu;
- nienawidze cwiczyc, jezdzic na rowerze - aktywności fizycznej;
- anorektyczki wrecz katuja sie fizycznie;
- nie licze za kazdym razem kcal i nie znam ich na pamiec;
- to jeden z podstawowych objawow tej choroby;
- nie mam "wstretu" do plci przeciwnej
- a wszystkie anorektyczki nie sa zainteresowane plcia przeciwna, seksem ...;- lubie siebie i swoje cialo;
- a to w szczegolnosci swiadczy o mojej "nieanoreksji!"
- ...
w/w czynniki nie sa "dziwnymi argumentami"! To bardzo wazne i istotne czynniki tej choroby (nie wszysscy jednak o tym wiedza, nic nie szkodzi kazdy nie musi ale jak sie o czyms nie wie to sie nie wyraza "dziwne argumenty" bo akurat te argumenty sa bardzo istotne). Dlaczego nie stwierdzilas, ze dziwne sa wymienione przezemnie objawy anoreksji?
Idac do lekarza z podejrzeniem anoreksji dostaje sie taki test (jezeli kogos interesuja pytania moge napisac), jezeli na o ile dobrze pamietam 16 pytac pozytywnie zaznaczy sie "tak" 5 razy tzn., ze istnieje zagrozenie. Ja pozytywnie zaznaczylam 3. Nastepna sprawa, ktora jest istotna to, to, ze anorektyczki to osoby o nizszym BMI niz 16.
Jest wiele czynnikow i dlugoby o tym pisac ... z checia podyskutuje na ten temat. Zazcelam tu pisac z tego wzgledu, ze mam zamiar przedstawiac swoje racje i opisywac swoje odchudzanie, po to aby pokazac, ze mozna sie odchudzic, dojsc do wymarzonej wagi nawet jezeli jest ona mniejsza od przecietnej i na takim poziomie sie zatrzymac, zyc zdrowo, cieszyc sie zyciem i ... nie chorowac.
Dzisiaj (nie wiem ile to kcal bo jak pislam wczesniej nie licze kalorii i nie znam ich na pamiec i jakos mnie nie ciagnie do tego aby je poznac) zjadlam dwie lyzki kalafiora gotowanego i przysmazonego z maselkiem i bulka tarta i dwa jajka sadzone smazone na oleju.
Jezeli chodzi o moj stan zdrowotny, czuje sie swietnie, nic mnie nie boli i na nic nie narzekam. Wykluczam tu moja sprawnosc fizyczna bo (rowniez jak wspominalam wczorej) jestem potwornym leniem i nie chce mni sie cwiczyc, biegac itp., itd. Ogolnie nie narzekam bo tak mi dobrze ale jakby ktos powiedzial mi, ze mam pobiec jakies pol km najszybciej jak potrafie to pewnie bo takim biegu czulabym sie strasznie wykonczona.
-
My tylko wypowiadamy nasze zdanie - nie atakowałyśmy Cię, a to że zaczynasz atak sama bez przyczyny, na wszelki wypadek, oznacza, jak dla mnie, że jednak jest coś nie tak...... Dla mnie takie zachowanie jest po prostu aroganckie i wyzywające.
No, ale cóż - żyj swoim życiem - powodzenia
Pozdrawiam
Dezzy
-
Ja Ciebie nie atakowałam, wyraziłam po prostu swoje zdanie.
Nie wiedziałam, że mi nie wolno.
Wiem, na czym polega anoreksja i bynajmniej nie jestem płytka - nie rozumiem, dlaczego mnie obrażasz.
W takiej sytuacji nie widzę dalszego sensu dyskutowania z Tobą, skoro tylko Ty masz prawo wyrazić, jak to napisałaś, szczerze swoją opinię.
Ciekawe dlaczego w innych wątkach Dziewczyny nie starają się nikogo przekonać, że nie są anorektyczkami.
Prawie osiągnęłaś już swoją wymarzoną wagę, ale czy jesteś pewna, że to będzie koniec Twojego odchudzania?
Powodzenia.
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum
Zakładki