Przysiady i nie tylko
Oprócz nich także; pływam, robię brzuszki, biegam, spaceruje około 2 godzin dziennie ( do mojego Misia mam jakies 5 km :d i chodze na pieszo )
Hm... ostatnio znalazłam ciekawe czynnosci
- godzina prasowania 144 kcal
plus ( chociaż tego nie uwzgledniam potem) za kazdym razem jak tylko moge to znosze do kuchni i z powrotem naczynia i potrafie robić to po szklance :d
Ciekawa jestem kiedy mi sie to znudzi ? :P
A jezeli chodzi o przekraczanie granic.... To wiesz raz można, tylko żebyś wróciła z powrotem do wcześniejszego rytmu.
Hm a co do ruchu to proponuje znalezc mobilizatora. Nadaje się do tego wysportowana przyjaciółka, kolega na Awfie , wogóle kolega;D, grupa lubiąca grac w siatkę badź kosza, ewentualnie wykupic odrazu najdroższy karnet nas siłownie lub aerobik
Skutkuje zapewniam