hsahahhahahaha no to mozemy sobie podac ręce...ja tez wszytsko wiecznie przechodze....jakies nieodporne jestesmya przeciez nie szaleje nie wiadomo jak....z dupskiem gołym tez nie chodze wiec nie wiem dlaczego wiecznie wszytsko sie mnie łapie.
![]()
hsahahhahahaha no to mozemy sobie podac ręce...ja tez wszytsko wiecznie przechodze....jakies nieodporne jestesmya przeciez nie szaleje nie wiadomo jak....z dupskiem gołym tez nie chodze wiec nie wiem dlaczego wiecznie wszytsko sie mnie łapie.
![]()
A ja jeszcze słyszałam, że nadżera może być od uszkodzeń mechanicznych typu sexik i no tampony. A jak jest nadżerka to ona lubi wywoływać rózne infekcje i tak w kółko. My to mamy przechlapaneteż do gina biagne na kontrole w przyszłym tygodniu, co za życie..
Ja tez nie wiemtylko wiesz co mnie nie bierze od jakiegos czasu? grypa
tzn nie mam gorączki,kataru nic
ale za to sprawy dolne to normalnie szok czesto mam zapalenie pecherzyka moczowego
![]()
![]()
No to prawdopodopnie jestes poziebiona!Musisz uwazac Pipuchno!Bo to nie sa zarty.
Ktosiula ja tez to słyszałam...i zaesz po okresie po uzywaniu tamponów mam jakis taki dyskomfort(bo nie powinnam uzywac tego dziadostwa)--ale przy moich niagarach nie da sie inaczej
Eh my baby!przesrane!!!!!dlaczego faceci tak nie choruja,i fiutek im nie parszywieje,dlaczego nie chdza do lekarza??Ja ostatnio mojemu powiedziałąm ze mogłby sie choc raz w zyciu przebadac,bo połowy chorób u facetów nie widac np.grzybicy...i ską ja mam wiedziec czy on ja ma czy nie?A pozniej mnie zarazi i powie gdzie sie szlajałam....
Ago nom, się nagadalam bardzohihi
z kumpelami na wakacjach stwierdzilśmy, że kobiety maja gorzej :P :P :P![]()
![]()
![]()
Trzeba żyć, a nie istnieć!
fiutek im nie parszywieje![]()
![]()
wypadam z kapci
Dlatego pamiętajcie kochane, że gdy macie jakieś intymne problemy typu zakażenie grzybiczne,bakteryjne chłopy tez muszą się leczyć, bo inaczej my sie bedziemy faszerowały antybiotykam,i a oni na nowo nas zarażali
![]()
![]()
echhh
niom![]()
Wiecie co ja to sie troche martwie bo bedac dzieckiem nie miałam
rozyczki,swinki i odry tylko ospe![]()
![]()
Pamietam ze jako dziecko byłam szczepiona na rozyczke.
Boje sie troche bo kiedys pielegniarka mi powiedziała,ze jak bede w ciazy i zachoruje
na rozyczke to albo strace dziecko albo urodzi sie ono z jakas wada![]()
![]()
Wy jestescie juz matkami powiedzcie mi cos o tym jak wiecie
Nie chce mi sie wierzyc ze nie miałąs tego szczepienia.twoj rocznik przeciesz sie załapał.Chyba ze cie w szkole nie było...bo ztego co pamietam u nas brali w 7 albo w 8 klasie same dziewczynki i szczepili.
A jesli nie byłas szczepiona to sie zaszczep....a dziecko ten teges mozesz urodzic tylko wtedy jesli bedziesz w ciązy zarazisz sie ta choroba.jesli sie nie zarazisz to urodzisz zrowe...i tez chyba chodzi tylko o piewrwszy trymestr......
szczerze wam powiem ze nie mam zielonego pojecia![]()
![]()
![]()
ja nie mialam swinki,a tak to chyba wszystkie choroby prezszlamwiecie ze nawet nie mialam nic zlamanego
![]()
Zakładki