-
-
Czesto narzekalam ze czas w pracy mi sie wlecze, szczegolnie gdy nie bylo klientow, teraz zupelnie odwrotnie, nie mam pojecia gdzie on mi ucieka. tyle co przyszlam do pracy a tu juz prawie 12:30
-
A Ty co Pipuchna? Nie ma CIe i nie ma. Przesyłam buziaki
odezwę sie jutro Pa
-
Jestem jestem
dziekuje za buziaki do jutra
-
No tak.. Tu Cie nie ma, bo jesteś u Jarominki na kawce
Do juterka
Ps. Mam zdjecia swojej niuni, ale nie wiem jak je pokazać. Help to się pochwalę
-

A ja sobie teraz zajadam kabaczka 
ja tez nie umiem moze Aga Ci pomoze albo ktoras z dziwczyn?
-
-
-
A ja dzis zjadlam juz 800 kcal
i to tylko piers z kurczaka w panierce jakies 100 g,pozniej wypilam caly jogurt pitny jagodowy 400g,zjadlam chyba z pol kilo kabaczka
,i jakies 20 g orzeszkow solonych
,no i troszke żelkow
,tak wiec niejest tak zle co nie?

Zapomnialam ze zjadlam jeszcze paroweczke cinka czyli razem ju z jakies 922 kcal
-
no to ja na sniadanko 3 plasterki szyneczki salatke z pomidorka, ogrka i twarozku, w pracy danio waniliowe (bez rodzynek bo nie lubię) i taka bylam glodna ze polecialam do stołowki, ale na szczescie sie opanowalam i wziela tylko 2 jajka sadzone i 2 surowki
Ale tak sie nazarłam, ze hejjjj
A teraz to juz naprawde koncze, bo musze wylaczyc kompa. Do jutra. Ps. W pracy jestem od 7.30. Jak nie bedziesz juz spala to moze wypijemy razem kawkę :P
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum
Zakładki