kartofle! pado mi po "poznańsku" :d;d;d;d
kartofle! pado mi po "poznańsku" :d;d;d;d
Ach Reniu obzarstwo mna rzadzi
Symploke pyrki z sosem :P
Na sniadanko dzis :
zupka wiosenna winiary :P + cappuccino :P
na obiad zrobie sobie zupke z blonnikiem a na kolacje hmmm chyba platki z mlekiem lub kakao a w miedzy czasie owocki :P
zaczynam walke znow....
Cześć kochana !
U mnie też obżarstwo
no ale ty nie przytylas tyle co ja chyba ze moja waga zle dziala bo nie czuje zebym az tyle wazyla
3 kg przytyłaś? tak? Ja tyle samo no ale sie nie uzalajmy bo to bez sensu i nic nam nie da.
Jak narazie wsunęłam płatki z mlekiem, jednego michaszka i piję kawkę. Może uda sie dzisiaj nie zwariować. Będę poza domem więc są szanse
ja chyba tez spedze czas w ogrodku trzeba jesczze cebulki kwiatow powykopywac
Ja też muszę stanąć na wagę po tej przerwie, tragedii na pewno nie będzie, bo widzę po ubraniach, no ale fajerwerków tez nie ma jak się dietę porzuca
Ja to bym Ewciu chętnie u siebie na działce jakieś cebulki na przyszły rok już wsadziła, ale póki co na działce jest burdel straszny, a i będziemy jeszcze trochę podnosić działkę, więc lipa, nie będę mieć kwiatków już na wiosnę.
Angela ja tez chcialam cebulki tulipanow wsadzic ale jest jedno ale... nie mam cebulek
Zakładki