"na indiańca" heheheheh
też mi się Aniu nic nie chcę, ostatnio to mi się ciągle nic nie chce :P ale siedząć przed komputerem drugim okiem rzucam na angielski bo jutro kolokwium
"na indiańca" heheheheh
też mi się Aniu nic nie chcę, ostatnio to mi się ciągle nic nie chce :P ale siedząć przed komputerem drugim okiem rzucam na angielski bo jutro kolokwium
Ty to Agatko przynajmiej na cos jeszcze rzucac wzrokiem...bo ja juz nawet na to nie mam ochoty...hahahahahahahahahhahahaha
Mam sterte ksiązek do przeczytania...ale jakos nawet nie mam weny tworczej zeby sie za nie zabrac...przez to poranne wstawanie czuje sie jakas rozbita...
ja nie wiem co ze mną bedzie jak ja pojde do pracy!!Chyba ze mna juz wtedy nie da sie pogadac
na indiańca czasami tez mamy
ech idę dalej robić narazie kochane :*
buziaki pipuchna!!!
RENIU BUZIAKI :* :* :*:* :* :* :* :* :* :* :* :* :* :* :* :* :* :* :*....
PLOSEM
pipu --> co idziesz robić dalej?
Zakładki