Strona 517 z 584 PierwszyPierwszy ... 17 417 467 507 515 516 517 518 519 527 567 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 5,161 do 5,170 z 5832

Wątek: Tym razem wygram ja , nie slodycze !!!

  1. #5161
    pipuchna Guest

    Domyślnie

    Az tak Cię boli?

  2. #5162
    nargila jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    15-08-2006
    Posty
    0

    Domyślnie

    Ewuś my sie nie kłócimy. Ja jestem od tego daleko. Bardzo spokojnie sobie dyskutuje. Zgadzam sie w pewnym stopniu z Xixą, ale nie zobowiązuje mnie do postępowania tak jak Wy A to, ze nie mam serca dla zwierząt to ja dobrze wiem

    Kiedys na lekcji religii koleżanki weszły w ostra dyskusję z księdzem, ze pies to członek rodziny i jest na równi z domownikami. Ksiadz spokojnie tłumaczył, ze Bóg nas wywyższył a one na niego krzyczały ze nie ma racji. Zgadzam sie w tej kwestii z ksiedzem poniewaz mozna sobie mówic o równosci jak jest dobrze, ale przytocze skrajny przykład: jestescie na pustyni i macie szkolanke wody. Dacie swojemu dziecku czy psu? Bo mając perspektywe, ze kolejna szklanka wody bedzie za 2 dni nie sądze zebyscie podzieliły po równo

  3. #5163
    chusteczka Guest

    Domyślnie

    Jak tam ważenie?

  4. #5164
    pipuchna Guest

    Domyślnie

    Wiesz ja bym dala te wodę i dziecku i psu,już taka jestem, podzieliłabym :P a po drugie nie wzięłabym dziecka na pustynie

    Madziu II ważenie hmmmm wczoraj było 53.9 dziś sie nie ważyłam ale widzę po boczkach ze sie mniejsze robia

  5. #5165
    XixaPaulaniunia jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    14-11-2007
    Posty
    0

    Domyślnie

    ja mierze boczki i cieszy mnie,że sie zmiejszają i w talii spada :P

    a no tak, tak boli, chora sie czuje, choć gorączki nie mam, ale lepiej posiedze dzisiaj w domu

  6. #5166
    nargila jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    15-08-2006
    Posty
    0

    Domyślnie

    Źłe powiedziałam, mam serce dla zwierząt, ale i tak je jem. Nie toleruje znęcania sie nad zwierzętami. Perfidnego znęcania. Będę walczyć, z wysyłaniem pająków poczta (sprzedaż na allegro), znęcaniem sie nad gołebiem przez dzieciaki na podówrku, czy biciem psa smyczą tylko dlatego, ze kopie dziórę pod blokiem, a nawet z posiadaniem psa w centrum wielkiego miasta a jego spacer polega na szybkiej rundce wokół kamienicy.

  7. #5167
    pipuchna Guest

    Domyślnie

    lepiej nie wychodź :P

    a wiesz co teraz bez problemu sie dopnę w tych spodniach co sobie kupiłam :P tzn troszke mi jeszcze wychodzi ale jest oki tak sie ciesze :P

    Madziu ciesze sie :* ja tez tego nie rozumiem jak mozna wysylac zwierzeta poczta kurierem to rozumiem bo ma je na oku ale poczta

  8. #5168
    XixaPaulaniunia jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    14-11-2007
    Posty
    0

    Domyślnie

    ja dla ludzi bywam okrutna, dla zwierząt nie, bo one nie mogą decydować
    pipuś, kurcze, źle sie czuje jednak

  9. #5169
    pipuchna Guest

    Domyślnie

    biedactwo może sie połóż co?

  10. #5170
    XixaPaulaniunia jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    14-11-2007
    Posty
    0

    Domyślnie

    ide sie napić lipowej herbatki :P
    jedyny plus choroby, że spadło 1.5 kg i dziś mam wolne :P

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •