Wersja do druku
nio to widze ze ladne zakupy kupilas ;) i jeszcze tyle alkoholu hehe, napewno cie puszcza przez granice ;) najwyzej schowac jakas flaszke :P lub wypij do drodze :P hie hie 3 torby slodyczy.. mrrr w zyciu tyle na oczy nie widzialam :P hie hie a mam ochote na cos slodkiego :) :roll: pewnie i tak nie bedzie ale szczegol ;) a ten objad nie byl az taki straszny :) buziaczki
jak zobaczylam ten objad to myslalam ze wyjde tu ludzie porcje dla koni jedza czy jak :shock: kotlet to byl na pol talerza a talerz tez ogromniasty :shock: no ale trzeba bylo mezczyznie jakos te zakupy wynagrodzic :D
hehe racja racja ;) jak ja ze swoim chlopakiem bylam na takim "objedzie " to tes nam takie konskie porcje dali, tylko o tyle dobrze jest tak ze ja zjadlam pol a on 1,5 ;) jak zawsze zreszta ;) a gruby nie jest :D hie hie ach ci faceci, no coz zmykam cwiczyc ;) wyprubuje te nowe cwiczenia na brzuch ktore dodalam fotke :) buziaczki
:D moj facet tez zawsze za mnie konczy, gdzie mu sie to miesci to niewiem :shock:
Nie będę oryginalna i napiszę, że ja z moim też się zawsze dzielę :P Oni chyba po prostu po to są - tulą nas, wspierają, kochają i kończą za nas posiłki :lol:
witam w kolejnym dniu odchudzania :D
dzis niedziela :D ale pada od rana :(
Agulon wow miesiac bez papieroska gratuluje :D :D :D
Ano miesiąc już minął, nawet nie wiem kiedy :D Po północy kumpela zaproponowała uczczenie tego pierwszego miesiąca bez nikotyny papieroskiem, ale się nie skusiłam :P 8)
i tak trzymac :!: :!: :!: :D
podsumowanie dnia:
sniadanie
Kajzerka 2 szt. 240,00
Masło 94,80
Parówki 73,00
Musztarda 3,60
objad
Spagetti po Bolońsku 332,10
podwieczorek
Kawa (bez cukru) 5,00
Mleko 28,20
kolacja
chleb 128,00
Masło 79,00
Ogórki kiszon 24,00
Szczypiorek 3,50
W sumie kalorii: 1 011,20
taka pelna jestem a tak malo wyszlo :shock: :shock: :shock:
Udany dzien :D
Nio to faktycznie duzo produktow a malo kalori ;) ja jak jem spageti to zawsze sie nim zapycham ;) pozatym dolanczam sie do gratulacji dla Agulon, miesiac nie palenia no no oby tak dalej !
hej kochana ;) co do tych piaden to wcale nie maja duzo kalori :) o ile pamietam takie duze, a nie wiem czy twoje sa duze, to 4 taki byki maja tylko 90 kalori czyli nie jest zle :) a co do nich mozna jesc.. hmm nie mam pojecia :P ja jadlam same :D ale np. mozna zrobic salatke owocowa i wrzucic troche tych pianek...a do kawy tes fajny pomysl :roll: nigdy nie prubowalam :D a ty sprubuj sobie jedna "uzmazyc" na ogniu ;) np. pod ogniem z kuchenki :D moze tes ci w takiej formie bedzie smakowac.. buziaczki ;)
Kasiorku, dzięki za gratulacje :)
Czarodziejko, ślicznie jadłaś, co tu duzo mówić ;) A na spagetti to też mam mega ochotę mmm <buja w obłokach> Chyba sobie machnę jutro, bo w poniedziałki nie ma świeżego mięska w sklepach :) Buziaki :*
niestety pomylilam sie wiecej pisac juz nie bede
z cwiczonkami ostatnio kiepsko, mam lenia :oops: i malo czasu :oops:
spakowalam kolejne 4 kartony :shock: moj balkon wyglada jak skladzik na graty w sumie 12 kartonow :shock: :shock: :shock:
No ale ile przy tym kcl spaliłaś pomysl o tym:D Hihi:) A ja jakos dzisiaj tez lenia mam...no ale ćwiczyć trzeba:)
hehe kochana co ty masz w tych kartonach ? :P pocwiartowane zwloki ? :P hie hie ale tak na powaznie to nie ma co sie dziwic, skoro mieszkasz tutaj kupe czasu, ja mieszkam w USA niecale 2 lata a jak bym miala spakowac te wszystkei rzeczy co chcesz wziasc do Pl, to bylo by ok.. hmmm 3-4 walizki takie spore ;) hie hie ty masz chociaz tyle dobrze ze mozesz to wszystko przewiesc samochodem :) a ja do samlotu zabiore tylko 2 walizki hehe.. no coz... pewnie niezle sie meczysz przy pakowaniu, ja pamietam swoje 5 przeprowadzek :P i po takim pakowaniu bylam padnieta :) takze nie przejmuj sie ze nic cwiczylas :) buziaczki
dzis nie bedzie podsumowania :!: :!: :!:
jestem wsciekla :evil: :evil: :evil:
zjadlam dzis 1517 kcal :shock: :shock: :shock:
dzis sie na siebie gniewam bo mi sie zachcialo bulek z maslem czosnkowym :oops: :oops: :oops: zjadlam 3 i okazalo sie ze 1 ma 246kcal :shock: :shock: :shock: szkoda ze zobaczylam to dopiero po zjedzeniu :(
OMG, bułki z masłem czosnkowym :shock: :shock: :shock: Ja bym na 3 nie umiała skończyć :P 1500 to nie dramat kochana, na tym też się chudnie przecież :) Buziaki i głowa do góry :* Kiedy wracasz do Polski?
wracam w niedziele moze na zawsze moze nie jeszcze niewiem :D powysylalismy z moim mezczyzna podania o prace do Polski ,Niemiec; Angli i Holandii gdzie dostaniemy najlepsza propozycje tam pojedziemy :D na wrzesien napewno wracamy do Polski bo musimy dyplomy bronic :D
a z dietka sie nie poddam dzis mialam slabszy dzien ale jutro sie poprawie :D
lol też mi sie czesto zdarzało zjesc cos tak po prostu - bez myslnie a potem sie okazywalo ze to kupe kalorii miało
1500 kcal to naprawde nie tragedia :) w najgorszym wypadku tego dnia po prostu nic nie schudniesz ale wątpie zebys przytyła ;) a jutro przeciez nowy dzionek i kolejne grudeczki tłuszczu odejdą w zapomnienie
buziaki :*
dzieki Ninti bede twarda :D
nio i masz prawidlowe podejscie, dzisiaj sie nie udalo to jutro sie uda ;) hie hie buleczki z serkiem.. mrrr boze kiedy ja ostatnio jadlam bulki :p mrr a mi sie marza bulki, tylko nie z serkiem, ale z maslem orzechowym lub czekoladowym :roll: dobra mozna sobie pomazyc :P buziaczki ;)
ajj. buli z masłem czekoladowym :)
jej. kiedy to było. mmm. przeciez ja kochałam nutelle. eh. niestety milość byla nieodwzajemniona i teraz odbija mi sie czkwaka wszechobecnego tłuszczyku.
trzymam kciuki za wytrwałość
witajcie
dzis dzien wazenia :D rewelacji znow brak ale dobrze ze do gory nie poszlo :D
waga pokazala 48,9 czyli prawie nic nie schudlam :shock: chyba wybiore zloty srodek i bede jadla max 1100 :D
wow az udo mi ciut w tym tygodniu schudlo :shock: :? no coz moja wina :? za malo sie ruszam chyba :? bo tylko biegam po sklepach albo z kartonami :?
Ej laski, koniec gadania o Nutelli!! Bo u mnie stoi w szafce, jeszcze nie otwarta.. Ale nie postoi długo jak będziecie tyle paplać! :P :lol:
Czarodziejko, nie schodź niżej, może masz chwilowy zastój albo zatrzymała Ci się woda w organizmie, ale na 1200 na bank schudniesz. A pamiętaj, że im wolniej tym lepiej dla Ciebie ;) No a braku ćwiczeń sobie nie wyrzucaj, przecież masz mnóstwo na głowie i nie ma się co katować, jak po pakowaniu jesteś półżywa. Buźka :)
popieram Agulon, pozatym ty juz masz tak malo do straczenie :P oczywiscie zazdroszcz :P ale mysle ze tak jak jesz jest ok, bedziesz chudla powoli, ale skuteczne i niedlugo beda wymarzone wyniki :) pakujesz sie, latasz po sklepach wiem jak czlowiek sie przy tym meczy, mozesz przez te kilka dni odpuscic cwiczenia :) buziaczki
dzieki dziewczynki :D czuje sie rozgrzeszona :D
dzis wcisnellam kolejne 2 kartony na balkon i juz nie ma sie gdzie tam ruszyc :shock:
pozatym jutro musimy skonczyc pisac dyplomowki bo w czwartek przybywa moj brat i napewno nie bedzie juz czasu bo potem juz tylko wyjazd nas czeka :D
Jeszcze w dodatku mam rozmowe w sprawie pracy pod Dortmundem 31.08 :shock: z polski to bede miala jakies 1000km :shock: :shock: :shock: ale sie najezdze :? po tym wszystkim chyba na jakis urlop sie wybiore :?
witaj Czarodziejko. na Twoje zabieganie wysyłam Ci troche pozytywnej i odchudzajacej energii :)) trzymaj sie cieplutko
fotografomAnia witaj :D i wielkie dzieki za energie :D musze leciec przykryc kartony bo u mnie znow pada :D
U mnie też lało.. Co za pogoda :?
podsumowanie
sniadanko
Kajzerka 2 szt 240,00
Masło 79,00
Pomidory 17,00
Ogórki kiszone 12,00
Cebula 7,20
ser zolty 52,80
objad
Pierś pieczona 217,50
Ziemniaki gotowane 62,00
Ogórki kiszone 24,00
kolacja
salatka 223,00
Kajzerka 120,00
W sumie kalorii: 1 054,50
no i udal sie dzien :D tylko ten deszcz... :?
a u mnie caly czas slodneczko :P hie hie tyle dobrze ze juz nie jest tak goraco :roll: co do dietki no to faktycznie bardzo ladnie zjadlas :) byle tak dalej i szybko osiagniesz ta wymarzona wage.. oczywiscie nie to co ja :P :roll: hie hie buziaczki
jednak ostatnio cos z ta moja dieta jest nie tak :? zaczely mi wypadac wlosy :shock: a przeciez codzie nnie jem witaminki :shock: i tluszczu tez mi przeciez nie brakuje bo jem maslo :?
a moze to przez szampon ? hmmm mi w sumie tez kiedys wypadaly wlosy, nie odchudzlam sie jakos za specjalnie i do dzisiaj nie wiem czego ty byla wina :P ale z dlugich wlosow musialam isc do fryzjera i zciac, bo mialam chudego kucyka :P hie hie polowa wlosow albo nawet mnie... hmmm teraz mi jakos nie wypadaja, moze dozuc jeszcze jakies witaminki :)
to chyba nie szampon mam Fructis i juz go wczesniej mialam on jest jakis wzmacniajacy :? sama niewiem :?
Ładnie dzisiaj jadłaś Bejbe :) A co do włosów może spróbuj łykać jakieś Centrum albo co? Ja biorę tabletkę dziennie i nie wiem, czy to od tego ;) ale mam ładne, lśniące włosy i mocne paznokcie.. Buźka :*
biore multispektrum A-Z ale to chyba nie dziala :D a moze po prostu po lecie mi wypadaja :?:
Hmm no nie wiem, a czemu miałyby wypadać po lecie? Spróbuj może zmienić ten szampon, bo mimo, że napewno jest dobry, to włosy się niestety do tych specyfików przyzwyczajają i nie reagują na nie odpowiednio po pewnym czasie. Spytaj też może fryzjera przy najbliższej okazji, on napewno Ci coś doradzi :)