-
Kurcze, zostałam "malutkim grubaskiem".. :/ wolałabym być "dużą chudzinką"..
Za każdym razem jak się loguję to irytuje mnie to przywitanie "Witaj Grubasku!". Ani to motywujące, ani nic. Tylko se w łeb strzelić. Człowiek się odchudza, odchudza, chudnie i wciąż jest "Grubaskiem". brr...
Nie można tego jakoś zmienić?? :/
-
zauwaz, ze im wiecej schudniesz tym jestes wiekszym grubaskiem
-
no ja teraz jestem Super Grubasek xD
mnie tez to na poczatku irytowało.
Teraz mysle że to zabwne
-
Aaaa.. to o kg chodziło?? A ja myślałam, że to za te punkty się awansuje i wszystkie swoje punkty rozdałam, a grubaskiem zostałam. No nic, mam nadzieję, że schudnę i wtedy będę grubaskiem tylko z nazwy.
------------------------------------------
Dzisiejszy dzień uważam za udany. Jeszcze ze dwa takie i zwiąkszam spożycie kalorii, żeby nie zwolnić metabolki.
Było 500 kcal, w postaci:
Pieczywo chrupkie
Szynka konserwowa
Marchew - sok
Serek homogenizowany Activia
Morszczuk smażony panierowany
Szpinak gotowany siekany
Kapusta kiszona
Jabłkowy sok
Dieta piknie urozmaicona! jestem zadowolona
-
no tak dietka pieknie... ale ja bym chyba za kare musiala jesc szpinak hie hie..ale reszte byla bym w stanie zjesc pozatym fajnie ze zwiekszasz limit pozdrawiam !
-
ja tam lubię szpinak jak sama sobie przyrzadze
bo to przyprawić trzeba umieć. sam w sobie jest takie ee.. oblesny ;p
póki co ja wylatuje z forum na tydzień, wiec trzeba się pożegnać
wpadnę na kontrolke jak wróce.
tymczasem trzymaj się ciepło ! :*
-
Titiritka, dobrze myslalam, im wiecej ma sie punktow czy postow tym bardziej awansujesz na gubasa, ja sie smiaalam bo zazwyczaj im dluzej tu jestes tym wiecej schudlas (chyba, ze sie nie starasz i stoisz w miejscu) dlatego smialam sie, ze im jests chudsza tym wiekszym zostajesz grubasem
a tak na marginesie jak mozna rozdac swoje punkty?
-
Dzień ok, choć przez to że jadłam kaloryczne rzeczy, zjadłam ich mniej i czuję głód.
W sumie jest około 800 kcal I nie wiem, czy na tym skończę...
Menu dnia:
Jajecznica z 2 jaj
Razowy z pestkami słonecznika
Pyszny Danone 2 szt
Klopsiki cielęce
Rosół na wołowinie
Pieczywo chrupkie
Surówka z kapusty
No, ale w końcu mamy weekend. Jutro niedziela, więc odpuszczę sobie przynajmniej na obiad- mąż gotuje!
------------------------------------------------------
kasiorek18 a ja uwieeelbiam szpinak!
olcieek racja, trzeba przyprawić. Baw się dobrze na wylocie!
akneisa Pod nickiem masz napis Donate, jeśli go klikniesz będziesz mogła danej osobie oddać swoje punkty. Zgadnij skąd masz ich tyle! Dostałaś je, kiedy jeszcze nie wiedziałam, że od nich się "grubaskiem" zostaje.
-
mimo tego ze 800 kalori to bardzo ladnie jajecznica klopsiki itd.. mniam mniam ja tes czesto sobie pozwalam w weekend ale oczywiscie nie za duzo taki nawyk z dziecinstwa hehe straszne pozdrawiam
-
Starałam się dziś dobić do 1000, ale po podliczeniu dnia wyszło mi 660 kcal hmm...
Jest już 20ta, więc nie będę dopychać się czymkolwiek. Może jutro sprobuję zjeść więcej.
Menu dnia:
Platki Fitness + Mleko 0,5 %
Kawa (bez cukru)
Steak
Ziemniaki młode gotowane
Szparagi
Kapusta słodka surowa
Chrupkie pieczywo
Szynka konserwowa
Ogórek
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum
Zakładki