Ojej 46 facetów. :shock: Ale rozpusta. :P :lol: Bardzo dobrze, że siłownia Cię wciąga. :) Pozdrawiam cieplutko i życzę przyjemnego dnia. :)
Wersja do druku
Ojej 46 facetów. :shock: Ale rozpusta. :P :lol: Bardzo dobrze, że siłownia Cię wciąga. :) Pozdrawiam cieplutko i życzę przyjemnego dnia. :)
no poprostu tak jak Nela pisze sama rozpusta hihihih:)
Dzisiaj na siłowni ponad 1,5 godzinki, byłoby dłużej gdyby nie niesamowity natłok :shock: normalnie dzisiaj kobiety tak napadły,że sprzętów brakowało i coś mi się wydaje,że to za sprawą tego, iż instruktor się pojawił :lol: normalnie komedię robiły hehe :lol: dobra jutro go nie będzie to poćwiczę dłużej :D
Dzisiejsze sprawozdanko jedzonkowe:
:arrow: jabłko x 2 - 300 kcal
:arrow: cini minis z mlekiem - 125 kcal
:arrow: kanapka z chlebem sojowym i powidłami jabłkowo - marchwiowymi :D 60 kcal
:arrow: batonik fitness - 90 kcal
:arrow: jogobella light - 300 kcal
:arrow: 1 żelek nimm2, 11 frytek, i galaretka - 100 kcal
:arrow: ząbek czekolady z orzechami - 50 kcal
co daje 1025 kcal - to juz koniec :D
Dzień zaliczony pozytywnie.
No no ponad 1,5 godziny to wcale nie mało! :) Aguś, a Ty nie jesz za mało jak na tak intensywne ćwiczenia?? :roll: I jakie to jabłko, że ma 150kcal? :shock: I gdzie tu warzywa w tej diecie? :P
http://images32.fotosik.pl/205/305f749e68c26578.jpg
U MNIE NA SILOWNI KOBIETY ŚLINIŁY SIE BEZ ZARZENOWANIA DO KAZDEGO TRENERA.
UWODZIŁY, KOKIETOWAŁY. A ON TZAWSZE STAŁ OBOK MNIE. MÓWIŁ, ZE PRZY MNIE BEZPIECZNIE :wink: :wink: :wink: ZE NIBY CIĄGLE O SUCHARKU GADAM :):):
A MASZ NA SIŁOWNI DZIEWCZYNY KTÓRE ZAMIAST GUBIC TŁUSZCZYK GUBIC PRZYSZŁY WRZUCIC NA SIEBIE JAKIEGOS FACETA ?? :wink:
Agniesiu, kalorycznie niby OK, ale rzeczywiście brak w Twoim menu jakichś warzywek :wink: :roll:
To one są największym sprzymierzeńcem w naszych staraniach żywieniowych o schudnięcie :wink: :wink:
Pytałaś u mnie, jak skłoniłam męża do dietki, otóż ... ja go w ogóle nie namawiałam :D :D :D
Sam z własnej woli zaczął się odchudzać, widocznie sam dojrzał do tej decyzji :) :) i znowu zrobił się zgrabniutki :wink: :) :) (schudł już 18,5 kg a to jeszcze nie koniec :wink:)
Dziewczynki a tych 11 frytek nie widziałyście :?: :lol: żartuję, akurat wczoraj faktycznie mało warzywny dzień był, poprawię się :D
Dzisiaj:
:arrow: batonik fitness truskawkowy - 90 kcal
:arrow: 50 g pieczarek gotowanych - ok. 20 kcal ?? wie ktoś ile to?????
:arrow: 2 kanapki chleb pełnoziarnisty tostowy plus mus jabłkowo-marchwiowy 150 kcal :D
2 godzinki siłowni zaliczone, normalnie wciągam się coraz bardziej :D
Fajnie, że siłownia Cię tak wciągnęła :P :P :P
A co dokładnie tam robisz: tylko siłówka, czy i aeroby?
Miłego niedzielnego popołudnia życzę :) :)
Siłownia moja wygląda mniej więcej tak (uczęszczam na taką tylko dla kobiet) orbitrek od 20 min do 30, bieżnia 30 min, ćwiczenia na uda, ręce, brzuch, masażer ale to max 10 min, ciężarki trochę, więc głownie aeroby, ćwiczenia siłowe tylko przy okazji póki co :D
nooo niezle szalejesz na tej silowni:)) oby tak dalej:))