-
-
Witam;*
no ten makaron jest naprawde super: D nie dosc ze pycha to jeszcze sycacy i malokalroyczny
a w polaczeniu z jagodami i jogurtem naturalnym jest jeszcze lepszy
buziak i milego popoludnia;*
-
Hejka 
Tez wpadlam sie przywitac i zyczyc milego dzionka 
a raczej mileg popoludnia 
Buzki :*
-
moze i ja spróbuje tego makaronu fit jak tak zachwalacie, w ogóle nie mam weny twórczej jesli chodiz o obiady w tym tygodniu,ehh i boje sie,że zamaist obiadów będą jakieś kanapki czy cuś
Agulonku spokojnie pamietaj Linunia zawsze ma racje i wszystko będzie dobrze
Ps. Jak tam sunia?
Buziaczki na miłe popołudnie Słonko:*
-
nawet nie wiedzialam ze jest cos takiego jak makaron fit
wiem ze jest razowy tak samo ja k ryz ale ani tego ani tego nie jadlam
trzeba by sprobowac,
agulonku bede 3mac kciuki za poprawke :P
wiem jakie straszne,po 2 miesiacach lenistwa nagle taki ogrom intensywnej nauki
ciezko sie jest przestawic
wole juz jak cos to poprawke w sesji zimowej,nie odczuwa sie tego tak,bo ferii prawie wcale nie ma i sie czlowiek z rytmu nie wybija
buziaki:**
-
Dzisiejszy jadłospisik:
I śniadanie: owsianka z suszonymi morelami (250) i łyżką otrębów (25), kawa z mlekiem zagęszczonym (40) -> 315 kcal
II śniadanie: Danone Aksamitny (95), 3 małe kromki razowca (120) z szynką drobiową (75), ogórkiem, pomidorem, papryką, rzodkiewką -> 290 kcal
Obiad: pierś z kurczaka (240), warzywka z patelni (65) -> 305 kcal
Podwieczorek: Danio straciatella (210), Princessa mleczna (200) -> 410 kcal
Kolacja: 3 kromki wasy (105) z serkiem Kanapkowym (75), ogórkiem, pomidorem, papryką -> 180 kcal
Razem: 1500 kcal
Znowu spalone 800 kcal na rowerku i A6W. Ten rowerek to fajna sprawa, bo sobie pedałuję i czytam jednocześnie, więc nie mam wyrzutów sumienia, że marnuję czas na pierdoły, gdy powinnam zająć się nauką 
Toft, poprawkę mam w czwartek z wiedzy o Hiszpanii, czyli historii i kultury Hiszpanii od początku do XIX wieku. A jestem dopiero na wieku XVI, więc nie wiem, czy wyrobię..
Czarodziejko, trzymam kciuki za rozmowę! Gratuluję, że mimo ataków teściowej na Twoją figurkę waga uparcie stoi
Pewnie jak wrócisz do mamy będziesz się cieszyć z kolejnego spadku
Buziaki :*
Andziu, racja racja, tylko poza tym jogurtem i owocami nie bardzo wiem, jak go wykorzystać 
Linunia, mnie już też wena obiadowa opuszcza, sama nie wiem, na co mam ochotę.. Sunia lepiej, apetyt już jej wrócił na stałe, ale ciągle w kloszu musi chodzić na łebku, żeby się do tej rany nie dostała i nie daj Boże żeby szwów nie pozrywała. Dlatego też nie może biegać i chodzimy z nią tylko na króciutkie spacery, więc całymi dniami z kojcu siedzi.. Biedna jest taka, bo ciągle próbuje ten klosz zdjąć i do tego ma troszkę nieskoordynowane ruchy przez to, ale to jeszcze 2 dni, więc wytrzyma 
Kaczuszko, ten Fit to makaron pełnoziarnisty, ciemny i bardzo dobry
Spróbuj, spróbuj, gorąco polecam. Zazdroszczę Ci, że jesteś już po egzaminie.. Ja cały czas o tym myślę, a im bliżej tym bardziej go nie chcę, mimo że wolałabym już mieć go za sobą
Takie to nienormalne hehe
-
heh ja tez tak zawsze mam przed egzaminem chce żeby było juz po ale jeszcze mało czasu. Słonko juz mowiłam prosze mi sie tutaj na zapas nie martwić!!
A co do jadłospisiku ale był smakowity mniammm!!
Mój rowerek jest zepsuty;| i amm tylko ten stepper a nie przepadam za nim ehh siłownia mi tylko zostaje;P
Ciesze się, ze z pieskiem lepiej
)
Śpij spokojnie słonko i wypocznij dobrze buziaczki misiaczki
-
Ja przed każdym egzaminem żałuję że doba ma tylko 24 godzin, a nie np. 36, albo choć 30...
Pierwszy dzień kapuścianej mam już za sobą - nie było nawet tak źle. Zupę gotowała moja mama, z dodatkiem aromatycznych ziół i z pachnącym lubczykiem, i jest naprawdę sycąca i nawet smaczna (jak na razie szkoda byłoby ją wylewać do kibelka :P ) Najadłam się owoców - śliwek, mailn, jabłek, Krzysiek jak się dowiedział pożałował mnie i kupił mi jeszcze pomarańcze i brzoskwinie
Dziś gorzej, bo dzień warzywny :P
Wczoraj odwiedziła mnie koleżanka z Łodzi - poznana ponad rok temu na forum, utrzymywałyśmy kontak mailowy, a wczoraj poznałyśmy się na żywo
Mówię wam, forum Dieta łączy ludzi
26,9% fat
Jeśli chcesz znajdziesz sposób, jeśli nie chcesz znajdziesz powód.
-
owocnej nauki słońce
Buziaki:*
-
Agulonku, będę trzymać kciuki bardzo mocno! dasz radę, rozplanuj sobie tylko pracę, jeśli jeszcze tego nie zrobiłaś. pamiętam jak na studiach miałam do zdawania historię Wielkiej Brytanii - o wiele lepiej mi się uczyło, kiedy podeszłam do przerabiania materiału, jak do czytania o czymś ciekawym (bo w gruncie rzeczy historia to zawsze ciekawa sprawa). dzięki temu w nauce pojawił się jakiś przyjemny element 
buziak i dobrego dnia!
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum
Zakładki