Wersja do druku
Kaczuszko witam po tylu dniach, bo u mnie internet raz działą, a raz nie, ale o tym napisalam u siebie.
Ja też jestem przed okresem i od wtorku moja dieta nie przypominała diety, brzuch mnie powoli zaczyna boleć, zaraz zacznę puchnąć, już spuchłam, ale od jedzenia. W każdym razie moz etobie uda się podietkować. Ja od dzisiaj się staram i mam nadzieję, ze się uda
forum bylo nieaktywne az 2 dni. 2 dlugie dni. Az sie za wami steskniłam :D :D :D
No własnie ja się boje jak wytrzyma moja dieta okres, bo nie wiem jak wy, ale ja gdy mam..wtedy najchetniej jem SŁODYCZE!!!Oby mnie to nie zgubiło.
Kaczuszko główka do góry, ja jestem od Ciebie tylko 2cm wyższa i marzyłabym,żeby ważyc Twoje 57 kg :lol: , ale zanim to jeszcze wiele wyrzeczeń wiele godzin ciężkiej pracy;), ale co to dla mnie <hahaha>
Oj, kochana, wiem co czujesz - też mam okres i jak pewnie wyczytałaś u mnie przedwczoraj moje samopoczucie było katastrofalne ;) Ale z każdym dniem jest lepiej i u Ciebie tez tak będzie, więc zaciskaj zęby, walcz z żerunami i będzie dobrze :) A jak dzisiaj poszło?
kaczuszko widze, ze ładnie Ci szło :D Bardzo się ciesze:)
Strasznie mi brakowało forum, ciesze się, ze znów moge byc tutaj z wami :DChyba jestem uzalezniona od tego forum :oops: ale przynajmniej jak tu jestem to mi sie nie chce wogole jesc :D
Buziaki
Dzisiejszy dzien spoko :wink: tym bardziej ze to niedziela,a weekendy zawsze ciezkie sa dla mnie,chociaz zjadlam troche chipsow :oops:
Ale misiak moj powiedzial ze chyba ostatnio troche przytylam :twisted:
trudno nie zauwazyc hehe,wszyscy mi to juz mowia,a ja na diecie jestem :!:
musze schudnac :!: :!:
bo to glupio jak wszyscy mi mowia ze chyba ci sie przytylo :twisted:
kaczuszko to bierz sie do roboty, porzadnie :!: :!: :!: i nie pozwól na to, by inni mieli satysfakcje mówiąc, że ci sie przytylo :!: :!:
Buziaki, dobranoc:)
Alez czuje sie paskudnie :!: :!:
ladnie dietkuje ostatnio a czuje sie coraz gorzej :!:
brzuch mam jak bym w 9meisiacu byla :!: taki zwal tuszczu wielki :!:
ramiona grube,dupa wielka :twisted:
jestem dobita :cry:
:shock: :shock: :shock: :shock: i zwazylam sie i jest 58 na wadze :shock: :shock: :shock: :shock: :shock:
:arrow: zaczelam dzien od serka danone actiwia no i kawa,
czuje sie i tak pelna :cry:
jeszcze w dodatku sie niezle wkurzylam bo przegladalam ogloszenia i widzialam oglosznie o akcji student 2006, ze potrzebuja hostess do rozdawania ulotek i potrzebuja atrakcyjnych hostess :twisted: co to za chamstwo :!:
mnie by pewnie za aktrakcyjna nie uznali :twisted:
ale z dyskiryminacja :twisted:
Szczuplym i ladnym zawsze latwiej :twisted:
to jakiegolkolwiek sklepu czy knajpy,
a na promocje to ciagle chca ldne,szczuple i chca zdjecia twarzy i sylwetki :!:
Co za chamstwo :twisted: :twisted:
i w czym te szczuple i ladne sa lepsze :?:
ale musze schudnac zeby zaliczac sie do tych szczuplych i ladnych :P
nie chce byc grubasem :twisted:
Witam Kaczuszko!!
Sorki że po takiej przerwie :oops: Kochana wiem co czujesz- bo często nie ma nic bardziej raniącego i bolesnego niz ludzkie słowa. Oni nie zdaja sobie sprawy z tego, nie potrafią i nie chcą sie stawiać w naszej sytuacji... Wystarczy ironiczna mina i słowa "Ale przytylaś"... Nio i ta sprawa z hostessami.. I co my sie tu dziwimy skad sie bierze anorexia, bulimia czy kompulsywne jedzenie... Jestesmy przyparte do muru, bo w tych czasach atrakcyjność jest zrównana z wartością kobiety jako czlowieka... K**a to jest wszystko powalone. A Ty (i wiele innych kobiet i dziewcząt) przez to wszystko podchodzisz do siebie bardziej krytycznie niz powinnaś, bo napewno nie masz grubej pupy, rąk czy nóg!!
Nie daj sie!!!! I pokaż im wszystkim że bez względu na wage JESTEŚ ATRAKCYJNA!!!
Świete słowa i ja się pod nimy podpisuje obiema rękami!!! :lol:
Ps. Jak zaczął się dla Ciebie nowy tydzień:)