Powrót do normalnego życia

:shock: :shock: :shock: :shock:
ale laseczka jestes!!!! jestes spelnieniem marzen wszystkich facetow-szczuple zgrabne nozki i duzy zgrabny biuscik :twisted: :D
odgonisz chorobe i bedziesz sie cieszyc zyciem zobaczysz :D
buzi:*

Swietna masz figure! Tak trzymac! A te nogi... jak marzenie!

laseczka piekna z ciebie :D :D bez kitu :D :D :D i kurde biuscik fajny. A mi spada przez ta diete :(

Illusion cieszę się, że wróciłaś :D
Nie odchudzam się,nawet zwolniłam mojego strażnika wagi 8) , kalorie znam na pamiec, wiec trudno mi nie przeliczać
Agniesia
co do mojego biustu :wink: to kiedyś marzyłam, żeby sobie go zmniejszyć :roll: ale mój Miś nie chce o tym słyszeć :wink:
A nogi to ja miałam zawsze szczuplejsze od górnej części ciała, pisałam to na początku mojego wątku, taka moja uroda :wink:
Ide na rowerek mój mózg przewietrzyć, bo sie zatrzymał na związkach hetero :wink: i nie umie przejść do cukrów i tłuszczy :wink:
Notnormalgirl to jest normalne, ze kiedy tracisz na wadze, to i biust Ci sie zmniejsza, ja sie tam z tego cieszyłam :wink: Ja sobie ogladam swoje stare staniki to nie moge uwierzyć, ze kiedyś mi były dobre 8)

Czas na podsumowanie dnia 8) Ale sie źle czuje, już nie jem mozzareli :wink:
:arrow: Musli z mlekiem1.5%
:arrow: jogurt naturalny 0.1%, 2xWasa z dzemem malinowym, kiwi
:arrow: nóżka :wink: z kurczaka, ziemniak, mizzeria
:arrow: batonik musli z lidla, jabłko
:arrow: pomidor z mozzarela, kromka chlebka pełnoziarnistego, jabłko

:arrow: godzina zwiedzania miasta na rowerze :wink: i moze cos wieczorem sobie pocwicze

:arrow: z nauką dziś kiepsko było

:arrow: na to wesele nie ide, nie bede sie wkurzać 8) gdzieś sobie pojedziemy z Misiem :wink:

Sliczny jadłospisik :) U mnie dzisiaj też nauka leży kurde, a za tydzień o tej porze to już na szczęście będziemy daaaawno po hihi :) Jeszcze tylko 6 dni nauki, no, damy radę prawda? :D Buziaki!

Marcelinka super laska!!!!!!! I aj rozumiem,ze buzi nie chciałś pokazać, ale i tak jestem bardzo ciekawa:)
Wiec zdecydowałas nie isc an wesele? Moze to i lepiej, moze faktycznie się nie ebziesz denerwowała:)

Pyyyyyszny jadlospisik mniam mniam:) i rowerek był, nie ma co trzeba Cie pochwalić:):)

Buziaczki Słonko i dobranocki słodkie:)

Marcelinko moj idolu 8) :D
rozumiem decyzje weselna ale jak moglas odebrac sobie szanse na pohasanie i popicie i pojedzenie za darmo ?? :P
buziaki Slonce

Hej Słońce, i jak tam dzisiaj nastawienie naukowe? Ja się zabiorę dopiero jak z sunią wrócę od wetka, czyli ok. 12.30, ale nie chce mi się jak choleraaaaaa :? Jeszcze tyko 6 dni.. Buziaki i udanego dzionka :*

Witam kochane Słoneczka :D

Ja się dzisiaj musze brać ostro za nauke, musze jeszcze sie nauczyc za sobote:)Ale dam rade, do 16 mam czas 8)
Jade z Misiakiem do Zakopanego na weekend, wracam w niedziele. Takie szaleństwo przed egzaminem :wink:
Życzę udanego weekendu wam, i dietkowania :D

Agniesia na te wesele chciałam iść pod Kosciół..wiec i tak mnie nic nie ominie.
Agulon mam nadzieje, że z twoją sunią bedzie wszystko dobrze i bedzie sie juz lepiej czuła. A ty nadrobisz zaległosci w nauce :D

Buziaki dziewczyny, jeszcze przelece po waszych watkach i ide sie uczyc :!: