Strona 35 z 47 PierwszyPierwszy ... 25 33 34 35 36 37 45 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 341 do 350 z 461

Wątek: Powrót do normalnego życia

  1. #341
    kaczuszka123 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    24-09-2004
    Posty
    0

    Domyślnie

    ja tez sie czuje ciagle zmeczona i niewyspana,glowa mnie boli
    to chyba ta pogoda i ciesnienie,
    no i trzeba sie znowu do zajec i nauki przyzwyczaic,
    wtrybimy sie w ta codziennosc i jakos pojdzie do przodu :P
    buziaczki:*

  2. #342
    grubasek1992 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    10-04-2006
    Posty
    79

    Domyślnie

    Witam;*

    no ja tez mam ostatnio pełno zajec:/ ehhhh trzeba sie jakos trzymac;p

    buziak i udanego dnia;&
    http://www.dieta.pl/grupy_wsparcia/s...?p=154#post154

    waga 55 ;(
    wzrost: 163
    BMI : 20.7
    łydka: 35cm
    kolano: 38cm
    udo: 53cm
    biodra: 86cm
    przed pępkiem: 79cm
    talia: 65cm

    kolejne ważenie 31.07

  3. #343
    Guest

    Domyślnie

    Witam dzewczyny
    Niestety mam coraz mniej czasu na zaglądanie tutaj. U mnie wszystko w porządku, humor dopisuje, zajęć dużo nauki jeszcze więcej.Pozdrawiam

  4. #344
    mAgnesss jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    30-08-2006
    Posty
    0

    Domyślnie

    czesc Marcyś!! ciesze sie,ze terapia Ci sprzyja.a tych koloskow z laborkow to okropnie wspolczuje
    ja tez zaczelam pelna para.jeszcze inauguracji roku nie bylo a my(orkiestra)juz mielismy proby....cztery juz za mna a tak naprawde dopiero od 9.10 powinny sie one zaczac oczywiscie nikt nie mowi o tym,ze sie meczymy,nikt na to nie zwraca uwagi...wyzysk studenta mowie Ci ale ze ja lubie grac w orkiestrze to siedze cichutko
    kochana zycze sily na kolejny tydzien zajec i checi do nauki!! i duuuzo misiowania zycze

  5. #345
    linunia jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    30-08-2006
    Posty
    0

    Domyślnie

    heheh ja równiez zwłaszcza dużo misowania DD Jak juz pisałam u siebie cieszę się,że humorek Ci dopisuje i wszystko jest dobrze. JA też jestem zawalona studiami jeszcze do tego mam kupe załatwień i formalności ziwazancyh z dodatkowymi zajeciamiz hiszpańskiego, zakończeniem rpaktyk itp. Moj dzień będzie wyglądął tragicznie uczelnia-hiszpański-siłownia-dom tradżedija i do teog weź jeszcze odżywiaj się racjonlanie hehe miszyn imposibul))))

    Słoneczko kochane życze Ci super humorku i cudnej niedzieli buziaczki)))

  6. #346
    kaczuszka123 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    24-09-2004
    Posty
    0

    Domyślnie

    ja takich dni zawalonych nie mam :P i nauki tez tak sredniawo :P
    ja bym takiego nawalu zajec nie wytrzymala,ja to sie lubie poobijac
    milej niedzieli :P

  7. #347
    Guest

    Domyślnie

    w sumie to mam dośc Wczoraj gdy byłam na uczelni moja super mama przeszukała moj pokoj, skutek?Znalazła mój pamiętnik Mało tego, przeczytała go, no i mi zostawiła go na biurku, żebym widziała, że go znalazła Pisałam tam sobie o wszystkim, słyszałam jak rozmawiała z ojcem wieczorem, że mówi, że myślała, że moje feneberie już mineły, ale okazało się, że jestem dalej głupia,leżałam wtedy już w łóżku kiedy rozmawiali, nie macie pojęcia jak się czułam, czekałam aż wparzą do mojego pokoju i zaczną mnie wzywać od idiotek..ale nie weszli. Pomyślałam, że rano się ze mną rozprawią, a tu nic, po południu też była cisza. Wiedzą co przeżywam, wiedza, że mam bulimie, że leczę sie. Ale nawet słowa nie powiedzieli, po prostu nic, zero komentarza i oczywiscie pomocy. Jedyna zmiana, zaczeli mi wpychać jedzenie na siłe zjedz to, zjedz tamto, naprawde juz nie moge z nimi, wogole nie rozumieją A jeszcze matka grzebiąca w moich rzeczach, to po prostu szczyty. O niczym innym nie marze jak o wyprowadzce z mojego super domu

  8. #348
    linunia jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    30-08-2006
    Posty
    0

    Domyślnie

    Witaj Słonce

    chyab akżdy z nas ma tak często,że chce sie już wyprowadzić,a im jestesmy starsze tym bardziej, wiec Cie rozumiem. no ale studia trzeba skończyć i wyjśc an swoje, ale to już neidługo zobaczysz

    Faktem jest,ze Twoja mama bardzo źle postapiła czytajac Twój pamietnik i grzebiąc wTwoich rzeczach, ale jeśli chodzi o brak rozmowy i wpychanie na siłe żarcia hmm.. moze Twoi rodzice po prostu nie wiedzą jak Ci pomóc i się zachowac, msusiz wziąć na nic poprawke,a przede wszystkim zdystansowac sie do tego i nie przejmować

    Trzymaj się dzielnie Słoneczko i usmiechnij do ans, buziaczki!

  9. #349
    grubasek1992 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    10-04-2006
    Posty
    79

    Domyślnie

    witam;*

    ohhh przykro mi, ale niektorzy rodzice tacy juz po prostu sa:/ ale to nie znaczy ze cie nie kochaja, bo napewno kochaja cie bardzo takze wybacz im i wiedz ze robia to wszystko z milosci

    buziak;*
    http://www.dieta.pl/grupy_wsparcia/s...?p=154#post154

    waga 55 ;(
    wzrost: 163
    BMI : 20.7
    łydka: 35cm
    kolano: 38cm
    udo: 53cm
    biodra: 86cm
    przed pępkiem: 79cm
    talia: 65cm

    kolejne ważenie 31.07

  10. #350
    kaczuszka123 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    24-09-2004
    Posty
    0

    Domyślnie


    niektorzy rodzice nie sa wyrozumiali,moi rodzice tez,wiec wiem co czujesz,
    nie rozumieja moich potrzeb i moich problemow.
    ale wydaje mi sie ze jest to kwestia tego jak zostali oni wychowani i jacy byli ich rodzice,bo jesli w domu w okresie naszego dziecinstwa nikt nie uczyl nas okazywac sobie uczuc i rozmwaiac ze soba o wszystkim to tak to potem wyglada niestety,
    ale masz szanse to zmienic jesli bedziesz miala swoja rodzine

Strona 35 z 47 PierwszyPierwszy ... 25 33 34 35 36 37 45 ... OstatniOstatni

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •