podczas diety nie powinno sie oglądac tv ;p podczas przepysznego(a jakże) obiadku właczylam tv i akurat jedli pizze buuuu ;p
a tak na poważnie:
boję się co się stanie później, tzn spojrzmy prawdzie w oczy: moje ciało nie jest już najelastyczniejsze (matko, ja mam dopiero 21 lat!) wnętrze ud to masakra tyle tam się rozstępów narobiło obwisłe to na dodatek wszystko po tych wszystkich krótkotrwałych dietach i przeraża mnie fakt, że o ile (gdy! wizualizacja i predykcja najważniejsze) schudnę to będzie to wszystko na mnie wisiec wklepuję niby w siebie kosmetyki, zawsze byłam typem sportowca ale to strasznie dołujące...chociaż wolę byc chuda i obwisła niż tłusta ;p
jak dojdę do celu to się o tym pomyśli...
a tymczasem: wściekam się na siebie, że jestem taka słaba, że doprowadziłam sie do tak marnego stanu...schudnę dla siebie, dla wysokich butów i pięknych płaszczyków ))