Wątek: MÓJ CEL: SCHUDNĄĆ !!!

Witam dziewczyny Zapewne znacie cel mojej wizyty tutaj, chce za wszelką cenę schudnąć.
Jakiś czas temu ważyłam: 81 kg przy wzroscie 171.
Teraz jednak: 78 przy tym samym wzrosćie...
Jednak moim celem jest osiągnięcie 60 kg!!
Miejmy nadzieję, że wytrwam bo bardzo mi na tym zależy. Mam już dość bycia wieczną grubaska!!! (podobno żyją krócej
Nom to cóż 3majcie za mnie kciuki żebym osiągnęła swój cel...a kiedy będe miała chwile zwątpienie dajcie mi pożadnego kopa!!
busiol :*

GRUBCIU witam..
To bardzo dobrez, że zrobiłas już pierwszy krok i wziełaś się za siebie..:P
Gartuluję CI także tych 3kg zrzuconych kilosków...
Trzymam za Ciebie kciuki abyś nam wytrwała w dietce i obiecuję, że bede tu wpadać..
Pozdrawaiam..:*

P.S Grubciu jak możesz to napisz ile masz lat..?

Ehhh i tak masz super , bo jesteś wysoka .

Będę trzymać za Ciebie kciukasy !

A masz jakiś plan ? Jakaś dietka, ruch ?


Powodzenia!

Witam

Marti:
oczywiście dietka...postaram się żyć te 13 dni na kopenhaskiej, a potem będe dodawała stopniowo co tydzien 100 kcal.
No i oczywiście w miarę możliwości postaram się ćwiczyć. A pozatym teraz zaczyna się szkoła i zapewne będę mało jadła...to dla mnie najlepszy okres na odchudzanie łatwo mi to idzie. Mniej myśle o jedzeniu bo nauka, częstsze spotkania z przyjaciółmi..
W lato bardziej mnie korci na różne smakołyki...:P

kropka15 :
Dziękują za wsparcie...ciebie również będę odwiedzała. A i mam 16 lat

Grubciu...ja także mam 16 lat..choć po nicku wiadac 15, bo jest przestarzały...
A jak tam u Ciebie przygotowania do szkoły...obawiasz się liceum??Bo ja już troszeczke..:P
Aha...a dietka kopenhaska ma podobno duze efekty..dlatego życze pwoodzonka i trzymam kciuki..

Hmm wiadomo szkoła średnia niesie wiele obaw...ale wierze że będzie okej No ale jak będzie w praktyce to się jeszcze okaże

A co do kopenhadki to słyszałam że też jest świetna, ale niewiem czy uda mi się w niej wytrwać, jakiś czas temu próbowałam ją stosować, nie powiem udało mi się zrzucić 4 kg, ale potem wpadka jedna i nastepna i 1 kg wrocil
No ale miejmy nadzieję, że teraz obędzie się bez takich..

powodzenia :P

Też próbowałam kopenhadzka i powiem Ci że jestem baaaardzo zadowolona.. kiedyś ważyłam 72kg a teraz 63kg .. jednak to wciaż za dużo dlatego od dziś jade dalej .. byle do 52kg Kopenhadzka już nie dla mnie bo wiem że kolejny raz bym nie wytrwała dlatego teraz 1000kcal + ćwiczonka i bedzie gicik
TRZYMAM KCIUKI ZA CIEBIE !! POWODZENIA !!!

próbowałam kopenhaskiej kilka razy. Daje świetne efekty - u mnie 7 kg- ale niestety gdy się ją kończy z czasem wszystko wraca. Mam nadzieje ze wytrwasz i Tobie uda się utrzymać wagę. Ja po roku wróciłam do swojejj pooprzedniej wagi + 4 kg. ale to był mój błąd , wróciłam do sielankowego zycia....

LadyAngel:
Dzięki za wsparcie,i tobie życze również powodzenia w osiagnieciu idealnej wagi
pozdrawiam i thx za odwiedziny

Poznananka:
Ja też mam taką nadzieję i miejmy nadzieję, że później nie będzie efektu jojo. Ale ja juz sie o to postaram
3maj sie [/b]