Wątek: Wywalic balast ....

heheh spadlam gdzies w odchlan forum...

zle ze mna.. nic mi sie nie chce dzisiaj , oproz jedzenia oczywiscie hehe wlasnie zjadlam tosta z serem (bagietka) i z 4 kromki "kartonika" z drzemem jagodowym... a na poprawke kolba kukurydzy gotowanej ... ehhhh ide spac chyba a jak tam u was?

[

Hej!

U mnie dzisiaj dobrze chociaż rano ahh nie chciało sie cwiczyć OGROMNIE!!! Poza tym zjadłam gołąbka ;P
oops, ale co tam)

I głowa do góry, mam andzieje,że popołudnie juz bardziej optymistycznie ci się rysowało i będziesz miała bardzo miła nocke, nie załamuj się i bądź dzielna!!

Przyszłam doprowadzić Cię do porządku!! A co to za dzemiki i bagetki ? A tak powaznie to tylko to w ciągu dnia zjadłaś???

Miłego dnia Żabko !

Lilunia... no popoludnie bylo takie sobie, dalej pelne lenistwo ale wieczorem kochanie wrocilo z bukietem kwiatow i slowami "Przepraszam" ... hehe mial za co, po takim weekendzie jak moj tez bym przepraszala...

Dzisiaj od rana jestem pelna dobrego nastawienia .. zaraz znikam cwiczyc a pozniej na lajzy po sklepach .. i tak sobie nic nei kupie bo mam schudnac!!!

Milego dnia

Marti... niestety jadlam oprocz tego duzo!!! na sniadanie platki z mlekiem ... a na kolacje omlet z zoltym serem plus kisiel... dzisiaj czuje sie jak balon hehe .
Czytalam u ciebie ze ty mistrzyni areobiku jestes Idz na to , co proponuje ci pani ... kiedys jak chodzilam na areobik, to moja instruktorka byla pani o dosc zaokraglonych ksztaltach .. ale nawet chudzinki z zajec nie mogly jej dorownac sprawnoscia, gipkoscia czy forma.. wiec twoje kilogramiki to nic, wazne ze sie dobrze ruszasz
Pozdrowionka

Ciesze się, ze dzisiaj masz juz lepszy humor
Trzymam kciuki za dzisiejszy dzień, żeby Cie zadne pyszności nei wodziły na pokuszenie i ciesze się,ze z Twoim Kochaniem już dobrze, kwiatki ahh te kwiatki, facet je przynosi i jakos tak mu wybaczamy

Od jutra dieta 13 dniowa... mam nadzieje ze wytrzymam ... Zyczcie mi powodzenia Dobrej nocki

Hejka Face29 czyżbyś sie przezucila na dietke kopenhadzka ??

Trzymam kciuki .. stosowałam ja jakies 2 lata temu i zamiast tego waże teraz 63 a nie 75kg ale musialam miec silna wole... przez 13 dni praktycznie nie ruszalam sie z domu zeby nic mnie nie kusilo ... teraz bym juz nie dala rady dlatego zeby dobic do 52kg wole dietke 1000kcal

POzdROwiONka

dziendoberek.. mam nadzieje ze bedzie dobry

A wiec dzisiaj moj pierwszy dzien na kopenhaskiej( mam nadzieje ze nie ostatni hehe) . Na razie jestem po sniadanku, czyli kawie ... kurcze wolalabym zeby byla z mlekiem zamaist cukru, ale coz.. przestawie sie . Bylam wlasnie na zakupach zeby dopelnic lodowke produktami potrzebnymi do dietki na szczescie sa to rzeczy ktore lubie , dlatego wybralam ta diete Mam nadzieje ze na prawde przyspiesza przemiane materii bo ja mam ja jak slimak.. kto to widzial zeby przez 2 miesiace utyc 4 kilo? hehe mi sie to neistety udalo. Zobaczymy ile teraz spadnie Trzymajcie za mnei kciuki

lady Angel .. mam nadzieje ze u mnie tez zadziala i schudne przynajmniej te 7 kilo .. a pozniej mam nadzieje jakos poleci strzaleczka jeszcze bardziej w dol

Milego dzionka . Ide brac sie za sprzatanie i cwiczenia
Buzka

Hej no to pwodzenia na kopenhaskiej po dzisiejszym zostanie Ci już tylko 12 dni, nim sie obejrzysz będzie po wszystkim

Miłego popołudnia))