Wersja do druku
Ach Linuniu, witaj Kohanie. :) Ty chyba zawsze pozostaniesz dla mnie wzorem - tyle gimnastyki z takiego rańca?? :D Podziwiam! Przykro mi, że ten ząbek dokucza, im szybciej lekarz Cie przyjmie, tym szybciej pozbędziesz się problemu. Przesyłam trochę ciepełka, taka imitacja resztek lata i gorące buziaki!!! :)
Ty, Koleżanko, nie jedziesz czasem na antku albo jakichś innych niedozwolonych wspomagaczach??? Bo te Twoje wyczyny ćwiczeniowe są oszałamiające (no dobra, jestem zazdrosna....;) )
Witam Was po całym dniu:)))
hihi nie nie na niczym nie jadę, tylko wiesz jak patrze na mój wylewajacy sie tłuszcz z brzucha to mam więcej motywacji,żeby to zbić :roll: :twisted:
Dzisiaj sie dowiedziałam, że jutro i pojutrze pracuje po 5h na lodówkach znowu Danone;))) ale spoko nawet się ciesze, kasa potrzebna mi jak nic hehe. Na szczęscie z moim pęcherzem jest już duużo lepiej, więc mam nadzieje, że 5 godzin wytrzymam :roll:
A dzisiaj dzien na plusik i minusik. Plus za ruch miałam go naprawde sporo, minus za jedzenia,a oto raporciki;)))
JEDZENIE:
:arrow: serek w. +łyżeczka miodu, kawka
:arrow: pół kolby gotowanej kukurydzy, malutka garstka rodzynek, 1 orzech włoski, 3
morelki suszone
:arrow: jabłuszko
:arrow: kilka żelek :oops:
:arrow: troszke białego sera z cebula i smietaną(od mojego chłopaka skubnełam;))
:arrow: jogurt jogobella light poziomkowy, 2 inki z mlekiem i miodem
:arrow: 200 ml zupy kalafiorowej, 250 ml fanty :oops: (tej nowej niebieskiej egzotycznej)
RUCH:
:arrow: rowerkowanie: 90min8s, 50km, 1140kcal
:arrow: A6W 1x24
:arrow: 10 min. Pilates abs
:arrow: 10 min Pilates arms
:arrow: 10 min Pilates burn
:arrow: 15 min tamilee Webb abs
:arrow: 8 minutes buns
Mam dylemat bo pracuję jutro między 14.00-19.00,wiec bede musiała coś zjeść po pracy, a przywyczajam sie znowu do tego by nie jeść po 18.00 eh
Życze Wam dobrej nocki i kolorowych snów moje Kochane,
buziaki!!!!
hej :)
juz sie przyzwyczailam, ze jestes dla mnie natchnieniem pod wzgledem cwiczen :) Ewelinko, a moglabys mi podac linki do tych cwiczonek? o ile one sa wirtualne :) bede wdzieczna, a moje cialo tym bardziej ;)
mam nadzieje,ze jutro w pracy bedzie znosnie :) trzymaj sie cieplutko :) dobrej nocki :)
Ewelinko, dobranoc :P :P
Pamiętaj o kolanach, żebyś się nie dorobiła tak, jak ja :( Teraz żałuję, że pedałowałam, jak oszalała ... 50 km, 70 km, 80 km i po co mi to było? :roll: :? Podejrzewam, że to samo bym osiągnęła, gdybym przejeżdżała codziennie max. 35-40 km :roll: a tak mam za swoje, w ogóle nie mogę jeździć ....
Tak tylko zwracam Ci na to uwagę, bo jestem najlepszym dowodem na to, że co za dużo, to nie zdrowo :(
Takie mnie naszły refleksje, że jednak przegięcie nie jest dobre w żadną stronę :wink:
Buziaczki, śpij dobrze :D
http://www.comments.zingerbugimages....te_flowers.JPG
Ewelinko, spokojnego dnia życzę i pozdrawiam cieplutko :P :P :P
Wylewający sie tłuszcz? przy 58kg? :?
Włóż okulary i sprawdź jeszcze raz 8)
Poza tym przy lodówkach z zimna
to Ci się cały zapas kalorii wyczerpie na ogrzanie ciałka :)
Miłego dnia
Gdzie ten wylewający siętłuszcz?? :shock: Kochana pokaż nam swoje zdjęcie, to ocenimy wprawnie, bo ja niby jestem dalekowidzem, ale żadnego tłuszczyku nie widzę. :roll: Tyle ćwicząc, to Ty musisz mieć cudowną figurę. :) Jedzeniem po 19 się nie przejmuj, jak sie zdarzy raz, czy dwa to jeszcze nie tragedia. Najlepiej zjedz coś lekkiego - rybkę z warzywami lub cś podobnego. Pozdrawiam i zyczę udanego piątku!!!
Dzień dobry :)
Nadal szukasz tego wylewającego się tłuszczu?
hmm i pewnie Cię nie ma bo nie możesz znaleźć ;)
Miłego dnia :)
i Nieudanych poszukiwań ;)
http://www.redribbongifts.co.uk/images/fruit_basket.jpg
No dawaj ten tluszcz chyba ze do lodowki z jogurtami go wylałas hahahaha :lol: :lol: :lol:
Zapracowana? :roll:
Udanego weekendu!