-
Witaj Kochane nasze Biedactwo! Mam nadzieję, że z tym pęcherzem już dużo, dużo lepiej i szybko przechodzi, zwłaszcza ból. :( A co do chirurga to znam jednego bardzo, bardzo, bardzo fajnego, tylko ,że w Warszawie - Tomasz Chyb. Usuwał mi dwie 8 chirurgicznie i był naprawdę delikatny i uprzejmy a zabieg trwał ze 2h. :P Nie bój się, nie boli tak strasznie (bo znieczulenie jest) i można jeść lody po zabiegu. :D Życzę udanego dnia i pedałowania na rowerku! Ja też się zaraz biorę za ćwiczenia. :) Buziaki!
-
Hej Skarbeńku! A ja lubię swoją 8semeczke. Urodziłam ją z trudem w bólach i nie obyło się bez "cesarskiego cięcia" i wciąż jeszcze powolutku się wyżyna ale jaka się mądra zrobiłam heheh... ;) Tylko szkoda, że one tak łatwo sie psują i pewnie kiedyś będę musiała ją usunąć :? Miałam kiedys wyrywanego zęba i to było najgorsze przezycie w moim zyciu. Byłam w prywatnym i drogim gabinecie (więc skaczą tam nad ludźmi jak sprężynki) ale mój ząb miał strasznie zakręcony korzeń i pani doktor wyrywała mi go z drugim lekarzem bo sama nie dała rady. Siedziałam na fotelu ponad 3 godziny, miałam 2 czy 3 znieczulenia, panika w gabinecie, chcieli mnie już do szpitala wieść na chirurgię ale jakoś mi go w końcu wyrwali. Wyobraźcie sobie w jakim stanie byłam po zejściu z fotela, po prostu cień człowieka. Miałam parę kroków do domu ale i tak mnie dentysta do domu odstawił bo sie bali, że o własnych siłach nie dojdę. Dobrze, że mi uraz do dentysty nie pozostał, dzielnie stawiam sie co pół roku na wizyty kontrolne i nawet jak jest jakaś dziurka to robia mi ją bez znieczulenia. Taka jestem twarda kobita! :P
-
8,30 TO U CIEBIE NIESPOTYKANE :roll: :roll: :roll:
JA WSTAJE JAK MUSZE O 9,00.
CHCIAŁABYM WCZEŚNIEJ BO WIECEJZECZY DA SIE ZROBIĆ, ALE ZA DUŻY ŚPIOCH JESTEM :)
A Z BABCIA MASZ SUPER.
MOJA GOTOWAŁA ROSÓŁ, PYZY Z MIEŚEM I WYKRZYCZAŁA MI, ŻE JESTEM NIENORMALNA, BO TO POPROSYU JEST NIETUCZĄCE GDYŻ TO NIE PIZZA I CHAMBURGER :roll: :roll:
POZDRAWIAM
-
Kochana Babcia :)
Jak kupisz e kolczyki to koniecznie jakąś fotę wstaw :)
ja się kompletnie na kolczykach nie znam
to mi chociaż ta moją igorancję naprostujesz czymś fajnym :)
Aaaa czy z tym Twoim zębem lepiej?
Bo ja z jedzonkiem przyszłam :)
Na podwieczoreczek :)
http://www.strykowski.net/zdjecia_de...wocowa_257.jpg
-
mmm przepyszny był ten podwieczorek;)
Laseczki teraz wpadam tylko z raporcikiem jutro rano Was poodwiedzam.
Dzień miłam jakiś taki byle jaki chyba przez tą pogodę, dołują mnie zbliżajace się praktyki ehh..
U babci było hm dobrze i niedobrze
Dobrze: nie tknełam wafelków ani pirncessy ani paluszków słonych
Źle: właściwie to nei zgrzeszyłam większym problemem jest to co było do jedzenia.
Babcia kochana dała mi mniej zupki bo tak rpsoiąłm (nawiasem mówiac zupa dzwiękowa;)), na drugie były ziemniaczki( nie zjadłam) pycha surówka(papryka zółta i czerwona, sałata, pomidor, ogórek, por) i ryba, ale zapiekana z serem żółtym :roll: (to jest bardzo smaczne, ale wiemy,ze ser jest tłusty i kaloryczny, nie było go bardzo duzo, ale jednak )
No to raporcik i pa lulu:)
JEDZENIE:
:arrow: woda z cytryną
:arrow: serek w.+łyzeczka miodu, kawka z mlekiem
:arrow: grastak wiongrona, 2 włoskie orzechy, mała łyżeczka rodzynek
:arrow: zupa dźwiękowa 200ml
:arrow: surówka j.w. i panga zapiekana w serze
:arrow: 200 gram sliwek węgierek, 1 orzech włoski, kawka z mlekiem
RUCH:
:arrow: rowerkowanie: 80min9s, 45km3m, 1026kcal
wróciłam późno i musiałabym chyba do 23.00 ćwiczyć,żeby zaliczyc jeszcze gimnastyke, rano nadrobię;))
Życze Wam moje Kochane dobrej nocki. Moje dziasło niestety nie am się lepiej :roll: boje sie normalnei się boje :shock: . Tym optymistycznym akcentem koncze;)))
-
Linuś, przyszłam się pożegnać. Teraz góry wzywają mnie :wink:
Bądź dzielna, ćwicz nadal tak ładnie i dbaj o dziąsło.
Wracam chyba we wtorek i wszystko skontroluję! :wink:
Buziaki!
-
eee jeden serek żółty jeszcze nikogo nie zabił ;)
a co nas nie zabije to nas wzmocni :)
A Babcia chciała dobrze
i za to brawo dla niej :)
Kochana
Miłego dnia :)
-
Udanego dnia Ewelinko :D :D :D :D
Pozdrawiam cieplutko i życzę słoneczka :P :P :P
http://i196.photobucket.com/albums/a.../glitter-3.gif
-
Witajcie moje Kochane:)))
Przed nami kolejny chlapowaty dzień, ehh gdzie to lato? gdzie ta złota jesień?
Ja już zaliczyłam gimnastykę 66 minut,a wieczorkiem będzie rowerkowanie, bo teraz nie zdąże
Z pęcherzem znacznie lepiej, ale dziąsło...oj niedobrze niedobrze :roll:
Tak czy inaczej życze Wam udanego czwartku:))))
Ide do WAS!!!!!!
-
Dzien dobry :!: :lol:
juz gimnastyka zaliczona, brawo :D
pogoda rzeczywiscie do kichy :roll: ja chce slonceeeeeeeeee :wink: no chyba jak kazdy!
mam nadzieje ze szybko cie lekarz przyjmie i usunie ten "ból" :wink:
ja przed praca tez sprobuje zaliczyc rowereq :lol: :lol:
[img]http://www.kartki.******.pl/kartki/5/879.JPG[/img]