Słoneczko gdzie się podziewasz?Martwię się o CIebie :cry:
Wersja do druku
Słoneczko gdzie się podziewasz?Martwię się o CIebie :cry:
Laseczki moje Kochane jestem i zyje:)
Teaz sie melduje,że wszystko jest w porzadku, a wieczorem lub z samego rana jutro wszystko dokładnie powiem i was odwiedze.
W urodziny byłam bardzo grzeczna dietkowo-ćwiczeniowo, w niedziele miałam gosć i zjadłam kawałek tortu :oops: no i niedziela, poniedziałek nie ćwiczyłam, bo dostałam@. Ale wczoraj już rowerek i brzuszki zaliczyłam, grzecznie dietkuje,
a nie ma mnie chwilowo na forum, bo musiałam oddac ten rozdział rpacy m. no i miałam pełne ręce roboty, wczoraj przez to cały dzien głowa mi pekała :roll:
teraz będzie troszke spokojniej, wiec już będe normalnie na dietce.
dziekuje Wam z całego serca za te ciepłe i kochane życzenia:))))
A teraz życze Wam pieknej środy, buziaczki moje kochana:)))
to super ;)
Ewelinko, dobrze, że napisałaś, co u Ciebie, bo już jakoś tak zaczynałam się martwić :wink: :roll:
Czekamy na Ciebie, bo bardzo nam brakuje Twoich ciepłych wpisów :P
Cudnego dnia życzę, ściskam i całuję i czekam :D :D :D
Brawo Linuniu, ja w moje urodzinki jestem zaaawsze BARDZO niegrzeczna... W urodziny innych zresztą też, ech... no i nie ma co się dziwić wtedy, skąd te fałdy brzuszne :wink: :wink: :wink:
Pozdrawiam
Tak trzymaj!!!
Uffff!!!
Dziewczyny co za tydzień :roll: kompletnie an nic nei miałam czasu!, a wczoraj to zeszło ze mnie całe napięcie i zmęczneie, w efekcie czego spac poszłam grzecznie o 21.00 :D :lol: , co zdarzyło mi sie ostatnio chyba w latach młodości wczesnej;)
Teraz zaczyhna się goracy sesyjny czas, mam full nauki plus czytanie książek do pracy i poprawianie pierwszego rozdziału, pisanie drugiego itd,ale dam rade:)
A w ogóle to rpzedwczoraj dostałam wypłate :lol: zostały już tylko 2 zaległe akcje,a w tym czasie szukam sobie przy okazji pracy(ta z kelnerką to ostateczna alternatywa;)).
Dietkowałam ten czas grzecznie, naprawde szaleństwo(ale umiarokowane) było tylko w niedziele z tym tortem, i nie jeździłam 3 dni, ale w 2 z tych dni byłoa gimnastyka:).
Dzisiaj czeka mnie kolejny naukowy dzien, ale juz spokojniejszy, w ogóle bedzie teraz troszke luźniej na szczęscie!!
Dobra raporciki i ide sprawdzic co u moich kochanych dziewczyn!!!
MENU:
:arrow: serek w.+łyzeczka miodu, kawka z mlekiem
:arrow: bułka ciemna ziarnista+polędwica drobiowa+kawałek pomidorka
:arrow: 2 wasy lekkie(20kcal)+dżem niskosłodzony
:arrow: filet mintaja pieczony+300g kapusty kiszonej
:arrow: jabłko, kawka z mlekiem
:arrow: 35g płatków fitness+mleko, sok karotka z mlekiem(pół szklanki)
RUCH:
:arrow: rower:60min50z,35km9m,800kcal
:arrow: 100 brzuszków
:arrow: 10min Pilates abs
:arrow: 2minutes+4 minutes abs workout
:arrow: 10min Pilates buns
:arrow: 10 min Pilates arms
Życze Wam moje kochane pieknego poczatku weekendu, oby słoneczko pieknie nam dzis swieciło:)))
http://img258.imageshack.us/img258/4...inonetzjn5.jpg
Ewelinko, u mnie wprawdzie nie ma słoneczka, pada deszcze i jest ciemno, ale po Twoim wpisie od razu mi słoneczniej i jaśniej na duszy :wink: :P :P :P za co Ci bardzo dziękuję :!: :P :P
Rzeczywiście miałaś bardzo napięty tydzień, ale z wszystkim sobie świetnie poradziłaś :D
Fajnie, że dostałaś wypłatę, mam nadzieję, że kolejne zaległe otrzymasz szybciutko :wink:
Wspaniałego dnia Ci życzę i pozdrawiam cieplutko :D :D
hej kochana :) współczuje ci ze masz tyle nauki i ciagły brak czasu, ehh tez to dobrze znam, i tez ostatnio miala tak ze o 21 juz w łóżku :lol: hehe takze dobrze to znam po sobie :) menu jak zawsze aptetycznie wyglada :roll: szkoda ze ja sobie nie moge takiego ulożyc :P jakis antytelent ze mnie hehe ;) milego dnia kochana ;)
Podziwiam Cie za te cwiczonka :) i jednoczesnie za to ze tak slicznie sobie radzisz - nawet w @ - u mnie to był koszmar nie disc ze ledwo zyłam to smaki mnie dobijały...
miłego naukowego piatku :wink: