Dzisiaj bylo straaasznie. Cały dzień chce mi się jeśc - a zjadłabym wszystko: od pizzy, przez kanapki, po lody czekoladowe których nie znoszę. Chodzą za mna smakowite zapachy - wszędzie coś gotują. Grrrr Nawet mój brzuś się zdenerwował i burczy...