Bueheheh. Mój facet jest szalony. Oglądaliśmy razem jakiś program na tvn i nie za bardzo zwracałam uwagę co mój Bubek robi. Po chwili poczułam jak miętoli moje boczki. Odwróciłam się do niego i zapytałam co robi, a on ze smutna minką odparł, że żegna się ze schabikiem bo już niedługo pewnie go nie bedzie. I jak tu się nie śmiac