Oj dziewczynki, ja jednak bez Was sobie nie radzę... zaczęłam jeść i jeść i jeść... nie wiem nawet ile ważę, ale na pewno przytyłam... :-/ postaram się teraz wchodzić codziennie, powoli się kończy ten zakręcony okres... już wiem jak mam zajęcia, o której wracam, więc teraz tylko nauka została :P a już mam jej dość sporo![]()
Zakładki