z tymi podsumowaniami swietny pomysl, tez sie na to lapie. Jak Ci leci? Widze, ze dieta przebiega wzorowo, ja nie wiem jak u mnie, grzechow nie popelnilam, ale nie mialam jakis czas mojej prawej reki (laptopa) i ciezko mi powiedziec jak dokladnie ze mna jest, nie przypuszczam, bym przekroczyla 1000 kcal.

Z pozdrowieniami

Bernadeta M.