Wątek: wazyc mnie!!! szczytny cel!!

Hej,

czyli że przez kolejne 2 tygodnie jesz tylko kapustę No kurcze, witamin ma dużo, ale ja nie lubię.

Kciuki oczywiście trzymam z całych sił, dawaj znać o postępach

Pozdrowionka

HEhe nie , to nie jest dieta w której jem tylko kapuste. Zaraz Ci napiszę z czego się ona składa, ale powiem że już mi się zwraca na kapuściana zupa,;p już jej na oczy nie chce widzieć, a przede mną jeszcze sporo diety;/

I dzień- Zupa + owoce oprócz bananów
II dzień- Zupa + warzywa surowe lub gotowane
III dzień- zupa= owoce oprócz bananów
IV dzień- Zupa+ 3 banany+ odtłuszczone mleko
V dzień- zupa+ 150g gotowanego kurczaka+ 1-6 pomidorów
VI dzień- Zupa + mięso+ warzywa
VII dzień- zupa+ ciemny ryż+ warzywa+ świeże soki owocowe

Słuchajcie

Trace motywację, schudłam tyle ile chciałam i zaczynam jeść. Znowu mówie sobie zaczynam od jutra, zaczynam od jutra i usprawiedliwiam sie szkoła. Przez ten weeken obżerałam się cały czas, a dzisiaj rano zjadłam 8 kostek nadziewanej czekolady i albo usprawiedliwiam sie szkola albo zbliżającym sie okresie.
Powiedzialam sobie ze dzisiaj jem tylko zupke kapusciana i kawalek gotowanego kurczaka i juz nic, bo przesadzilam w weeken. Nie chce abyu moje starania poszly na marne.
Od dzisiaj też ponownie ćwiczę codziennie wieczorem po 20 min

TRZYMAJCIE PROSZĘ KCIUKI,
nie chce zmarnować tego na co tak ciężko pracowalam, ale sami wiedzie jak to jest

NIE NIE NIE

Słuchajcie dla mnie dieta kapuściana była mission impossible.
Diete kopenhaska wytrzymałam do końca ale tą kapuścianą NIGDY. Gdy już 4 dnia poczułam jej zapach to zbierało mi się na wymioty. Wywar był dobry ale jak miałam zjeśc kapustę to!!!!!

Tak o to przerwałam dietę kapuścianą i teraz jestem bez diety, staram się ograniczać jedzienie ale mi nie wychodzi, całe szczęście narazie nie tyję i muszę się w pore ograniczyć I W KOŃCU ZACZĄĆ ĆWICZYĆ

Buziole, a no i kupiłam sobie dzisiaj NAJ i tam jest coś na temat odchudzania więc może z czegoś skorzystam)))

PS> teraz ważę 64-65 a jednak chciałabym tak z 58kg bo jeszcze za dużo tłuszczyku zalega))


Pozdrawiam